Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Przygotowanie do porodu sn

Data utworzenia : 2024-07-18 11:07 | Ostatni komentarz 2024-08-16 08:05

Laura

515 Odsłony
52 Komentarze

Witam, mam pytanie do pań które jadły daktyle przed porodem. Czy rzeczywiście pomagają? Jakie jeszcze metody znacie? 

2024-08-16 08:05

O to u mamy musiała być późno zdiagnozowana. Zazwyczaj ten typ ujawnia się już w wieku dziecięcym czy nastoletnim, ale pewnie zdarza się, że i trochę później można zachorować.

2024-08-10 23:05

Moja mama miała cukrzyce pierwszego stopnia ale nie słyszałam żeby była chora w dzieciństwie. Lekarze mówili, że muszę kontrolować cukier bo mogę rowniez mieć cukrzycę w przyszłości .. na szczęście nie miałam cukrzycy w ciąży ale lekarz 3 razy zlecal mi zrobienie wyniku w czasie pierwszej ciąży 

2024-08-08 18:16

Cukrzyca nabyta to ta, która pojawia się w dorosłym życiu. Jeżeli babcia od dziecka nie była chora na cukrzycę to znaczy, że miała cukrzycę drugiego stopnia czyli nabytą. Cukrzyca I stopnia, czyli ta która pojawia się u dzieci nie jest powiązana z cukrzycą ciężarnych z tego co wiem.

2024-08-08 12:53

Ja jadłam daktyle przez  całą ciążę. Chociaż ostatnio dowiedziałam się że  te z lidla mają konserwant który nie jest zdrowy dla dziecka. Ktoś coś o tym wie?

2024-08-06 07:53 | Post edytowany:2024-08-06 07:53

Hmm wiesz co ona rzadko  chodziła do lekarza, jedynie jak coś się działo.

A wiele chorób wyszło jej jak już wnuki miała , ciężko mi powiedzieć  jak u niej z tą cukrzycą było.

 

 

 Dziadków już nie mam, rodziców też już nie mam , wiec nawet nie ma jak zapytać �

2024-08-05 13:51

Danutka a babcią miała wrodzoną czy nabytą? I mnie babcią i tato mają nabytą. Na szczęście w żadnej ciąży mnie to nie dotknęło 

2024-08-05 09:04

Dzięki temu, że igły są cieniutkie i ma się pena to naprawdę podanie insuliny jest bezproblemowe. Więcej strachu niż to jest warte.

2024-08-04 17:38

Wszyscy się boją insuliny. Nie ukrywam, że ja tez, ale jakoś mnie ominęło. Zazwyczaj tak jest, strach przed nieznanym, czymś nowym, a później się okazuje, że człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego.