Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

przedłużający się poród siłami natury a cc

Data utworzenia : 2017-01-11 12:48 | Ostatni komentarz 2017-02-02 14:03

3190 Odsłony
46 Komentarze

dziewczyny szukałam, grzebałam i nie znalazłam czy słyszałyście bądź czytałyście ile powinien trwać 2 okres porodu? kiedy lekarz powinien stwierdzić, ze kobieta nie da rady i zabrać ją na cc? niestety mój lekarz nie dał mi satysfakcjonującej odpowiedzi, mówiąc wymijająco, że to sprawa indywidualna. słysząc tyle o porodach, które trwają 12-14 godzin, o niedotlenieniach maluszków spowodowanych zbyt długim zwlekaniem do cc zastanawia mnie, czy to nie powinno być jakoś unormowane i jasne dla obu stron a nie jedynie zdanie lekarza się tylko liczy!!co myślicie?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2017-01-27 10:17

Niestety są różne przypadki w zeszłym tygodniu rodziła moja Przyjaciółką SN i co wychwala cały szpital obsługę nawetbo dziwo jedzenie Szpitalne :-)

2017-01-27 08:09

Zgadzam się z wami dziewczyny ale nam łatwo sie mowi o porodzie który był przyjemny i bez komplikacji , za to gorzej jak dziecko jest chore do końca życia bo poszło cos nie tak ... Moim zdaniem powinnismy mówić szczególnie o takich porodach gdzie definitywnie wina lezy po stronie lekarzy , a zdarza się to niestety ;/

2017-01-26 23:40

Zgadzam się z Ginger nikt nie opisuje miłego, przyjemnego porodu tylko zawsze są te złe a o tych dobrych nie mówi. A przecież jest tyle porodów dobrych. Ja rodziłam sn ponad 5 godzin i miałam możliwość znieczulenia a dopiero po 5 godzinach i 30 minutach padła decyzja o cc. Jeszcze wyglądało to tak, że przyszedł do mnie lekarz zbadał mnie i powiedział, że mogę podjąć decyzję czy chce cc już teraz czy chcę poczekać i za 2 godziny on powie, że bez niej nie urodzę. Jak zapytałam, czy jest cień szansy, że urodzę sn to powiedział, że nie ma po prostu jest brak postępu i z jego doświadczenia niestety nie urodzę. Też uważam, że powinno się mówić zarówno i tych dobrych jak i wiadomo o gorszych doświadczeniach z porodu.

2017-01-26 00:24

Z tego co piszecie to plusy polskiej medycyny i przepisów są. Chyba nigdy nie ma idealnie, czasami w danym szpitalu jest 5 położnych i 4 są do rany przyłóż a jedna "za karę" to częściej będzie się mówić o tym, że personel w tej placówce jest zły, chyba to też ludzka natura, że częściej narzekamy niż chwalimy. Nie mówię, że te narzekania nie mają podstaw ale też na forach często ludzie piszą o tych złych doświadczeniach a o dobrych już nie. Jak człowieka spotka coś dobrego to często mówi, że przecież to nic wielkiego, tak powinno być a myślę, że powinno się chwalić, jakieś dobre słowo napisać czy powiedzieć.

2017-01-25 14:00

0202Oliwcia masz racje , mozemy sie cieszyc tym bo w polsce jest sto razy lepiej pod tym względem :)) Mam kolezankę która była po invitro w Angli i zaczeła krwawić obficie w drugim miesiącu , pojechała na pogotowie , tam powiedzieli ze nie poroniła ale nic nie moga zrobić bo nie ukonczyla pierwszego trymestru . Była załamana i poleciała do polski, bo sie bała ze poroni , w Polsce oczywiscie dali jej zastrzyk na podtrzymanie . Ma sliczna córeczkę :)

2017-01-24 22:43

Dokładnie tak jest, anestezjologia lata ej znaleźć w dzień, niż nocą, choć statystycznie większość porodów zaczyna się nocą. U mnie przy drugiej cc oficjalnie musieli poczekać, bo zmoczylam usta woda ( nie piłam, a na izbę dojechalam koło 23-00), dopiero po 5 pojawili się lekarze. Niestety mieli pecha, bo nie zamknęli drzwi, a jak spacerowalam korytarzem podczas skurczy, usłyszałam, że jeden anestezjolog ma właśnie cesarke a drugi dojedzie dopiero za 2 godziny. Nie wiem co by było, gdyby było zagrożenie życia dziecka.

2017-01-24 10:33

Ginger za dni tez jest inna opieka niż w nocy nawet jeśli chodzi o weekend niestety takie są nasze realia ale wiecie co i tak my nie mamy na co narzekać u nas np przy płomieniach kobiety w ciąży nawet na samym jej poczatku dostaje się tabletki na powstrzymanie a za granica w co nie których państwach niema takiej opcji lekarz nic nie przepisze i jest zdania ze jak dziecko przeżyje to znaczy ze tak miało być a jak nie to trudno u nas na szczęście podejście jest inne za co ja sama bardzo dziekuje ponieważ jestem teras w 5 tygodniu ciąży i od samego poczatku jade na wspomagaczach duphaston clexane zastrzyki i nie tylko a tam czegoś takiego niema

2017-01-24 10:13

tutaj się nie zgodzę z Ginger, bo ja rodziłam w bardzo dobrym szpitalu klinicznym a faktycznie można zauważyć, ze kadra jest inna w weekendy i przede wszystkim jest mniejsza.

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24