Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Problemy z szyjką macicy w czasie ciąży

Data utworzenia : 2015-10-01 16:05 | Ostatni komentarz 2018-04-19 09:10

Redakcja LOVI

46607 Odsłony
330 Komentarze

Skracanie szyjki macicy powinno nastąpić pod koniec ciąży, gdy nadchodzi czas, by mama urodziła dziecko. Niestety nie zawsze tak jest… Jakie są objawy niewydolności szyjki macicy, czynniki ryzyka oraz sposoby leczenia – dowiesz się z naszego artykułu.

Konto usunięte

2017-06-23 15:45

Ja leze od 17 tc. teraz mam 35. Mam zalozony szew okrezny na szyjce, bo od wlasnie 17 tyg sie skracala. Juz czasami mam takie mysli, ze chetnie urodzilabym teraz, zaraz. Moj lekarz pozwolil mi sie juz troche poruszac, ale po tylku tygodniach lezenia to juz bardzo nie mam sily brzucha dzwigac. Na szczescie mam teraz juz tylko taka wizle, ze nawet gdybym urodzila teraz to i tak ciaza jest juz dobrze dojrzala. Wiec chociaz tyle stresu mniej, bo najgorsze byly tygodnie miedzy 19-30.

2017-06-23 14:49

Wpadajcie do mnie, poleżymy razem ;)

2017-06-23 14:45

Dokładnie Magros ;) ja tez już miałam dosyć leżenia a teraz jakbym mogła poleżeć trochę dłużej to byłoby super ;) szkoda ze nie można na zapas się wyleżeć i wyspać ;)

2017-06-23 14:40

No takie rozczarowania są najgorsze, ale trzeba się godzić z nową sytuacją i jej podporządkować. Najważniejsze, że dałyście radę :) Ewa zleci ten czas szybko, zobaczysz, a potem jak sobie wspomnisz to zatęsknisz za leżeniem, ale oczywiście takim bezstresowym. Bo przymusowe leżenie, by maluszkowi nic nie było to żaden odpoczynek.

2017-06-22 15:35

EwaK ja miałam to samo od 30tc. Tez chciałam być fit chodziłam dużo jezdzilam sama wszędzie i na basen na zajęcia dla ciężarnych dwa razy w tygodniu chodziłam aż w 30tc zaczęłam odczuwać bóle podbrzusza jak na okres wiec dostałam zalecenie leżeć. Wiem co czujesz jest to strasznie frustrujace ze człowiek taki ograniczony a i w miarę leżenia spadała mi forma wiec coraz trudniej wszystko było zrobić. Kochana trzymam kciuki wizja zdrowia maluszka dodaje sił :*

2017-06-22 15:14

Dziękuję za rady i dobre słowo :*

2017-06-22 15:12

EwaK to widzę atrakcje miałyśmy identyczne.. też najpierw bole podbrzusza i plamienia, później około połowy stawiania brzucha i skracanie oraz uchylanie ujścia szyjki i też każde dłuższe chodzenia powodowały duże nasilenie problemu. Wiem, że to uciążliwe i denerwujące ale niestety.. ja nastawiłam się na bycie aktywną w ciąży, fit mama i te sprawy .. troszkę się rozczarowałam nie powiem, że nie ehh ale jak trzeba to trzeba :( Ja przyjmowałam magnez, no spe luteine dopochwowo oraz DHA . Leżałam dużo a pod koniec prawie cały czas i to tez jedynie na boku bo na wznak brzuch robił się kwadratowy. Nie wykonuj też żadnych prac z unoszeniem rąk bo naciągasz wtedy więzadła i można prowokować macicę, nie siadaj po turecku, no i wiadome leż jak tylko możesz najwięcej niestety to jedyna opcja by jakkolwiek sobie pomóc. Trzymam kciuki byś dytrzymała i psychicznie i w dwupaku jak najdłużej.

2017-06-19 22:39

Ja już mam dość leżenia... jak mi jeszcze raz ktoś powie że ciąża nie choroba to zatłukę... W każdym trymestrze inne atrakcje. W pierwszym plamienia, w drugim twardnienia brzucha od 18 tygodnia i skracanie szyjki. Wszystko mnie boli od leżenia. Dziś pozwoliłam sobie na "dłuższe" wstanie z łóżka. Wstawiłam nawet jakieś pranie, połaziłam dłużej po mieszkaniu zamiast leżeć i efekt już był taki, że znów mi brzuch się stawia za często i boli podbrzusze jak na okres., nawet jak już się położyłam. Wściec się idzie. Jak nie oszaleję do 37 tygodnia to będzie cud. Przede mną jeszcze 9 tygodni leżenia i płakać mi się chce na samą myśl. Mam dość.