Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Powikłania po znieczuleniu zewnątrzoponowym. -wady i zalety

Data utworzenia : 2017-08-04 14:40 | Ostatni komentarz 2017-12-14 22:48

M.Jacek

5898 Odsłony
132 Komentarze

Witam, rozpoczynam nowy wątek, ponieważ chce się dowiedzieć czy korzystałyście ze ZZO podczas porodu i czy w związku z tym pojawiły się u Was powikłania, zarówno te wczesne np. przedłużenie trwania porodu czy późne jak bóle głowy i kręgosłupa. Sama rodziłam z wykorzystaniem znieczulenia i poszło szybko bo zaledwie 4 godz (to był mój 1 poród), a jak na razie nie odczuwam jakichkolwiek dolegliwości bólowych w miejscu nakłucia. Jednak sporo znajomych skarży się na okropne bóle głowy, i są przekonane, że przyczyną ich jest ZZO. Co o tym sądzicie? Więcej jest zalet czy wad ZZO?

2017-08-06 22:29

Dzięki za info :) Jak nie będą chcieli/mogli dać mi zzo to poprosze o tens.

2017-08-06 22:27

Tak tens ale jakiś nowy był bo mogłam sobie ustawiać jak mocno w którym miejscu sama sobie zmieniałam . Bardzo polecam naprawdę. Nieinwazyje bezpieczne i super uczucie w czasie porodu. Ból na początku był w krzyżu a potem jak się rozmasowalo znikl więc naprawdę polecam bo działa a jest bezpieczne

2017-08-06 22:05

Ten masażer to TENS?

2017-08-06 22:04

Mój akurat mial dyżur więc trafiło się a jak mnie zobaczył to mówi że on bierze mnie pod skrzydła położna też super więc było naprawdę okej. Na ból w krzyżu serio ten masażer był ekstra nakleily mi coś na plecy i taki aparacik miałam na szyi gdzie sobie zmieniałam intensywność albo mój zmieniał więc naprawdę cudne to było. Zdjeli mi to jak rozwarcie było już na 10 i głowa pojawiła się :)

2017-08-06 21:57

Rzeczywistość szpitalna powoli zmienia sie na lepsze ;-) dobra opieka to połowa sukcesu, reszta jest w naszych rekach ;-) ja rodzilam w środku nocy więc lekarze zapewne spali, to położne wszystko kontrolowaly. Podziwiam je, że byly tak zaangażowane, bardzo chciały pomóc, podpowiadały co robić. Lekarz zjawil sie dopiero 5 min przed pojawieniem sie synka na świecie. Swojego lekarza prowadzacego ciążę spotkałam dopiero w dniu wypisu więc troszkę sie spóźnił :-P

2017-08-06 21:41

Brzmi super. Na tle tych wszystkich historii o strasznych porodówkach to aż miło czytać :)

2017-08-06 21:33

EwaK90 też trzymam kciuki aby było po myśli Twojej. No właśnie też byłam zdziwiona nie sądziłam że się placi skoro zzo jest za darmo to czemu za to się placi tego nie wiem. Ale serio opieka położne i lekarze super w tym szpitalu. Trafiłam na porodowce na mojego lekarza prowadzącego ciążę i on odbierał porod więc też mi się pofarcilo a położna też super. Masażer na krzyż dostałam i było już super.

2017-08-06 17:25

EwaK90 trzymam kciuki aby Twoje plany się sprawdziły :):):)