Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2189 Wątki)

Poród rodzinny z mężem - za/przeciw

Data utworzenia : 2021-09-17 19:30 | Ostatni komentarz 2022-05-25 23:17

Konto usunięte

7505 Odsłony
614 Komentarze

Czy decydujecie się/zdecydowałyscie się na poród w obecności partnera/męża? Jeśli nie to jakie były tego powody? Wolisz/wolalaś wsparcie mamy, siostry czy koleżanki a może to partner odmawia/odmówił z jakiegoś powodu? 

(Zakładamy oczywiście, że poród rodzinny będzie dozwolony). 

 

Jedne kobiety nie wyobrażają sobie porodu bez wsparcia ukochanego, inne wolą oszczędzić mu tego widoku. Poród to krew, wydzieliny, pot i łzy więc kobiety mają obawę, że po porodzie partner będzie patrzył na nią z obrzydzeniem i zniechęci się do seksu. Jednak zazwyczaj mężczyźni wręcz przeciwnie reagują na to, co widzą. Zdają sobie sprawę, ile wysiłku musi włożyć kobieta, żeby urodzić dziecko, co zwiększa ich szacunek do niej i wzmacnia wieź pomiędzy nimi. 

Osobiście chciałabym żeby ojciec mojego dziecka był przy jego narodzinach i żeby mieć jego wsparcie w tym ciężkim okresie ale mam pewne obawy, że to co zobaczy będzie dla niego traumą. 

 

Jestem ciekawa Waszego zdania oraz Waszych doświadczeń. 

2022-05-03 11:04

Podczas pierwszego porodu mąż był przy mnie. Nie ciągnęłam go na siłę, powiedział że będzie przy mnie i tak było. Wspierał, motywował, pomagał jak tylko mógł. W pewnym momencie zrobiło mi się słabo więc dobrze że był obok to mnie podtrzymał ;) nie wyobrażam sobie że mogłoby go nie być podczas porodu. Z tego co słyszałam to czasami jest tak że pielęgniarki lepiej i inaczej podchodząc do rodzących jak na sali jest ktoś jeszcze (mąż). U nas na szczęście opieka była dobra podczas porodu że strony pielęgniarek więc ja nie mogę nic złego powiedzieć. 

Co do wynajmowania położonych to niektóre kobiety bardzo ciężko i długo przechodzą poród więc taka dodatkowa pomoc pielęgniarska jest nieoceniona a zwłaszcza podczas pierwszego porodu, kiedy nie wiadomo co i jak. 

2022-05-03 10:46

Może dowiedz się jakie opinie ma Twój szpital odnośnie porodu i opieki położnych. Czasami jest tak że położne są pomocne i nie potrzeba wynajmować prywatnej.

2022-05-03 08:22

Dla mnie to pierwszy poród :)

Mąż ma dwóch synów z poprzedniego małżeństwa.

Zastanawiam się nad tą prywatną położną, ale zanim podejmę decyzję, zobaczę też, co usłyszę na szkole rodzenia.

2022-04-28 12:14

ja nie wyobrażam sobie że miałabym rodzić sama ale przed drugim porodem sama w pewnym momecie czułam ze bedzie źle i mówiłam do meża że lepiej bedzie jak pojade sama, ale uparcie był przy mnie mimo iż ja juz leżałam wczesniej na patologi i miałam poród wywoływany to przyjechał na czas, był ogromną podporą zresztą co tu dużo pisać my to wszedzie zawsze razem;) nawet był czas ze do dentysty razem wchodziliśmy;D  ale to jeszcze przed dziećmi za narzeczeństwa;)

2022-04-28 11:21

Pomoc męża jest nieoceniona przy porodzie. To bardzo ważne wydarzenie dla obojga rodziców więc nigdy nie zrozumiem facetów, którzy nie chcą w tym uczestniczyć. Tak naprawdę chyba chodzi o to, że mężczyźni mają złe wyobrażenia na temat porodu... Owszem to jest stres ale dlaczego kobieta musi przechodzić to sama albo mają ją wspierać w tym czasie obcy ludzie? Przecież to najważniejsza rola mężczyzny by być z nami w dobrych i trudnych chwilach. 

2022-04-28 10:41

Można wykupić doule, to ona typowo zajmuje się wsparciem jak ktoś tego potrzebuje. Ja to wiem, że mąż musi ze mną być. Nawet jak większość czasu przesiedział przy pierwszym na sako w telefonie, bo nic sie nie działo. To był obok jak by była potrzeba.

2022-04-26 09:37

Halmanowa 3 poród to juz wiesz o co chodzi;) 

to faktycznie moze sie nie przełamać, bo to nie pierwszy raz;( 

 pomysl moze faktycznie o położnej zawsze dodatkowe wsparcie takiej osoby , chociaż ja rodziłam w pażdzierniku to miałam mega fachową pomoc położne do rany przyłóż czułam sie jak w prywatnej klinice, czego nie mogę powiedziec podczas pierwszego porodu który był 10 lat temu, wiec przełom w opiece przeogromny mimo iż nie wykupywałam opieki to zarówno na patologi podczas porodu jak i po porodzie opieka była na wysokim poziomie

Konto usunięte

2022-04-26 09:25

1 poród rodziłam z mężem (Wtedy narzeczonym) cieszę się że był ze mną, i on też bardzo się z tego cieszy :)

Córę rodziłam sama, gdyż musiał być w domu z Synem. ;)