Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2288 Wątki)

Poród naturalny czy cesarskie cięcie?

Data utworzenia : 2017-05-22 21:55 | Ostatni komentarz 2017-06-30 10:48

konto usunięte

8738 Odsłony
229 Komentarze

Kochane! Jakie macie wspomnienia i doświadczenia związane z porodem? Jak oceniacie sn i cc, czy któreś z rozwiązań​ jest Wam bliższe? Chętnie przeczytam każdą opinię, gdyż przede mną dopiero jest ten trud, a boję się panicznie:)

2017-06-11 11:19

Ja też bym się pogodziła z cc, ale u mnie to bardziej chęć posiadania 4 dzieci a wiadomo nie zaleca się więcej niż 3 cc więc tak sobie myśle że jak się bliźniaki nie trafią to marne szanse. No ale trzeba się cieszyć że wogóle mogę mieć dzieci bo w tych czasach to coraz gorzej z tym.

2017-06-11 00:19

Magros miałam podobnie jak Ty też bardzo chciałamurodzić naturalnie i nawet nie brałam pod uwagę cc a rzeczywistość pokazała zupełnie co innego. Ale ja płakałam przed samą cc. Po cc wzięłam się w garść mąż cały czas mówił mi, że to nie jest najważniejsze ważne, że Syn urodził się zdrowy nic mu nie jest. Wtedy stwierdziłam, że będę karmić piersią choćby nie wiadomo co. I udało się byłam i jestem z siebie dumna bo nikt u nas w rodzinie tak długo nie karmił a ja nie powiedziałam ostatniego słowa. :) Karmimy się nadal. Jeśli chodzi o kolejny poród to pewnie, że chciałabym urodzić naturalnie bądź co bądź to jednak moje marzenie ale jeśli się nie da i będę musiała mieć cesarkę to nic. Ważne jest zdrowie mojego dziecka i jaką jestem mamą a nie jak urodziłam.

2017-06-10 21:05

Zezowata, ponieważ pragnęłam urodzić naturalnie, trafiła mi się nieplanowana cc, której długo nie mogłam przeżyć, moje pytania wszystkie do ginekologa dotyczyły tego, czy mam szansę na drugi poród naturalny. Moja pani doktor zapewniła mnie, że jak najbardziej! Owszem wszystko to zależy indywidualnie, czy dziecko dobrze ułożone itd. A przede wszystkim od tego, jak w środku ładnie się wszystko zrasta. Prada jest taka, że im dłuższa przerwa tym szansa większa. Obecnie pogodziłam się już z cc i nawet uważam, że gdyby się okazało, że kolejny poród to cc to nie będę płakała ani przeżywała, jak za pierwszym razem, bo nie warto. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu i trudno. Zuza, przepisy przepisami, a życie życiem. Tak jak jak Kasia już wspomniała, nie zawsze anestezjolog może być dostępny to raz, a dwa nie każdy szpital dysponuje wszelkimi możliwymi środkami łagodzenia bólu. Aleksandra, bądź dobrej myśli. U nas w obu rodzinach dzieciaczki min. 3,5, najczęściej bliżej im było 4 kg, a nasza córcia 2850 g ledwo. Taka kruszynka :)

2017-06-09 16:15

dziewczyny na prawdę myślicie, że synek nie będzie duży? 27.06 mam wizytę u swojego lekarza, ciekawa jestem ile przybrał w 1,5 miesiąca na wadze, bo moja waga jest cały czas stała, czyli 4+ :)

2017-06-09 16:10

Aleksandra to, że w rodzinie rodzą się duże dziecko wcale nie oznacza, że i Twoje będzie duże. Po drugie Zezowata to czy ktoś jest szczupły czy nie nie ma znaczenia. Chodzi o to czy miednica od wewnątrz jest na tyle szeroka, że jesteś w stanie urodzić naturalnie czy też nie. Czasami większe dziewczyny nie są w stanie urodzić większego dziecka bo mają wąska miednicę i na odwrót.

2017-06-08 19:48

Aleksandra nie denerwuj się. To nie reguła że jak duże dzieci się rodzily to wasze dziecko też takie będzie. Ja się urodzilam prawie 4 kg, mój mąż 4,5kg a nasz synek to kruszynka. Poza tym wiem że w szpitalach mają jakąś miarkę i jesli nie jesteś wielką kobietą to w moim szpitalu pozwalaja rodzić tylko do 4200 jeśli podejrzenie jest że dzidzia będzie większa to robią cc.

2017-06-08 17:28

jeśli okaże się, że moje dziecko waży więcej niż 4 kg to będę błagać o CC. W mojej rodzinie jak i rodzinie męża dzieci rodzą się z wagą powyżej 4,5 kg i nie jest to spowodowane otyłością nadciśnieniem czy cukrzycą ciążową. Takie geny.

2017-06-08 17:24

Anna dobrze znać swoje prawa, ale nie wiem czy podczas porodu będziesz miała czas pomyśleć jak być powinno :) Myśli się wtedy o tak różnych rzeczach że mało spraw tak naprawde przeszkadza. A porod sn to moje marzenie. :)