Pierwsze badanie ginekologiczne w ciąży, czy iść z partnerem?

Ja na pierwszą wizytę poszłam sama, było to badanie dopochwowe więc chciałam czuć się swobodnie, na każdej następnej był już mąż 😁

Ja od pierwszej wizyty wchodzę do gabinetu z narzeczonym. Sam lekarz mówi że to rzecz normalna, w końcu to też jego dzieło 😁

Ja zawsze chodziłam sama tylko przed drugim porodem pojechałam z mężem bo bałam się prowadzić.. niestety mąż nie może brać wolnego za bardzo , a zależało nam żeby wziął urlop kiedy zacznę rodzic.. ktoś musiał zająć się starszym synem i dla mnie pomoc chociaż przez parę dni po powrocie do domu. ..

W jednej i drugiej ciąży mąż byl tylko ba połówkowych i usg 3 trym. On miał z tego niebywałą frajdę i mi było miło ze miałam go obok. Wiem że nie każdemu lekarzowi to pasuje ale uważam że to powinno być  Nasze prawo że możemy odbyć to badanie z partnerem. 

Polecam zabrać partnera ze sobą super przeżycie. Przy pierwszej ciąży niestety nie mógł ze mną iść bo pandemia. Teraz jak byłam w drugiej to był prawie na każdym usg :) fajnie że mogliśmy to razem przeżyć, taki kontakt z lekarzem złapał że ja tylko słuchałam co sobie rozmawiają �

no właśnie nie zawsze łatwo zabrać chłopa na te badania przez to, że oni pracują :) ja się cieszę, że teraz mąż chociaż jest na prenatalnych bo w pandemii to nawet na korytarz nie mógł wejść i czekał zimą w aucie, aż wyjdę z badań i tam mu przekazywałam wiadomość kto mieszka w brzuszku, a fajnie ten moment z kimś dzielić 

Osobiście męża zabierałam tylko na prenatalne ze względu na jego prace w delegacji .Zawsze możesz nagrać na tel i odsłuchać jeszcze raz razem . Bicie serduszka usłyszałam na pierwszych prenatalnych (a tak to byla widoczna praca serca na usg) ponieważ fale wysyłane do brzucha które się odbijają od serduszka maleństwa nie są zbytno korzystne do 10 tyg. Mi to bardzo obszernie wytłumaczyła pani ginekolog i nie żałuję tej decyzji . Maleństwo rośnie zdrowo :)

Na prenatalnych fajnie byc razem ;( to już takie ważniejsze z ważnych badania, często lekarz już płeć zdradza ;)