Pierwsze badanie ginekologiczne w ciąży, czy iść z partnerem?

Mazia to faktycznie dobrze ze mąż jest bo masz wsparcie.caly czas. A to bardzo ważne. 

Dodatkowo takie wspólne wizyty to takie fajne przeżywanie razem tego czasu oczekiwania na Maluszka ❤️ To na pewno też bardzo zbliża partnerów do siebie 

ja lubię chodzić razem i tego mi brakowała w drugiej ciąży bo nawet do ośrodka mąż nie mógł wejść :) teraz jest tylko na prenatalnych, ale te emocje są boskie :) poza tym nasz córka tam cuda wyprawia z rękoma i nogami, więc idzie się pośmiać na wizytach. DOdatkowo jest dla mnie wsparciem psychicznym bo ja się panicznie boję prenatalnych bo zawsze coś na nich wychodzi nie tak, a w połówkowych to u nas norma , że coś się nie podoba lekarzom w sercu ;/ 

Ja wam powiem że jak byłam na pierwszych badaniach i mąż poszedł z nami;) to te emocje samo przekazanie wieści o ciąży;) no niezapomniane;)  a potem to już każda następna wizyta o ile jest taka możliwość;) i patrzenie wspólnie jak się rozwija dzidzia;D

Myśle, że może lepiej odczekać. Na wspólne wizyty będzie jeszcze czas. Bliżej połowy będzie mąż widział znacznie więcej a Pani oswoi się z wizytami . 

Mój partner był raz ze mną nawet na zwykłej wizycie ginekologicznej. Zauważyłam, że lekarze prywatni zazwyczaj nie mają nic przeciwko. Niektórzy jedynie prosili o wejście partnera dopiero po wywiadzie jak już było przeprowadzane USG przez brzuch. Natomiast przy wizytach na NFZ partner nie mógł wejść ze mną do gabinetu.