Ciąża i poród (2324 Wątki)
Cześć dziewczyny. Jestem w 7 tygodniu ciąży, jutro mam pierwszą wizytę u ginekologa. Mam wielki dylemat czy zabrać ze sobą narzeczonego? Chciałabym żeby on również usłyszał bicie serca i on też tego chce. Jednak nie wiem czy nie będzie to trochę niekomfortowe przy tym badaniu. Co myślicie? Może zawołam go tylko na same usg ?
2024-01-18 18:26
Mojemu też USG nie przeszkadza, ale przy porodzie stał przy głowie, bo chciałam mu zaoszczędzić traumatycznych wspomnień. Mówiłam mu też, że może wyjść w razie czego pod koniec, bo ogółem był mało przekonany do obecności przy porodzie.
2024-01-18 15:26
mi tam nie przeszkadzało jak miałam robione usg dopochwowo mojemu chłopu też bo to badanie . Natomiast już przy samym porodzie miał się tam nie patrzeć i tylko stać przy głowie :D wiadomo przy porodzie to juz inna bajka
2024-01-18 14:14
Usg będzie robione dopochwowo więc jeśli to nie będzie dyskomfortem to jak najbardziej możesz narzeczonego zabrać ze sobą
2024-01-18 13:21
Podczas badania u ginekologa na fotelu ginekologicznym uważam, że narzeczony/partner/mąż powinien czekać w poczekalni, ponieważ jest to szczególny rodzaj procedury, bardzo intymne przeżycie, badanie jest bardzo krępujące dla kobiety.
Wg mnie partner powinien zostać w poczekalni aby lekarz w spokoju mógł ocenić rozwój płodu.
Można zapytać o zdjęcie z USG maluszka dla partnera aby ciąża nie była dla niego abstrakcją.
2024-01-18 13:20
Osobiście żałuję, że na pierwszej wizycie mąż został za drzwiami. To było piękne przeżycie usłyszeć bicie serduszka małego ziarenka. Gdybyśmy byli razem byłyby to dużo bardziej wyjątkowy moment. 🥰
2024-01-18 13:00
Szkoda tylko, że lekarze przyjmujący na NFZ często nie respektują tego prawa.
2024-01-17 21:35
Oczywiście, że warto pójść razem na pierwszą wizytę. Lekarz nie powinien mieć zastrzeżeń do udziału partnera, a możliwość jego udziału w całym przebiegu ciąży to twoje prawo.
