Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2189 Wątki)

Nieustające mdłości

Data utworzenia : 2020-02-11 12:08 | Ostatni komentarz 2021-04-12 23:22

Joanna.Sienkiewicz

28356 Odsłony
174 Komentarze

Wydaje mi się, że nie ma takiego tematu, ale jeśli, to oczywiście zawieszę rozmowy w moim wątku. 

Niemniej, dziewczyny, potrzebuję pomocy. Czy któraś z Was przechodziła ciążę z takimi właśnie mdłościami - non stop, 24h / dobę? Ja jestem u kresu sił, niestety również tych psychicznych, bo łapie mnie okropny kryzys, nic mnie nie cieszy, wizja kolejnego dnia jest dla mnie tragedią, a wszystko przez to, że jestem wykończona mdłościami. 

Wymiotuję już  mniej - max. 3 razy w tygodniu, ale nudności są niezmienne, zaczęły mi się już w 6 tygodniu ciąży i trwają do dziś,  a zaczynam 14 tydzień. 

Lekarz przepisywał mi Torecan, Metoclopramidum, tabletki z imbirem - wszystko na nic, kompletnie na mnie nie działają, poza tym, że te na receptę powodowały jeszcze zawroty głowy i senność. 

Śmierdzi mi absolutnie wszystko - pomieszczenia, ludzie, nawet własne dziecko, świeżo wyprane ubrania, pościel - naprawdę każda rzecz. Kosmetyki ograniczyłam do minimum i wymieniłam na bezzapachowe, ale nawet one powodują, że po kąpieli mam wręcz zawroty głowy od mdłości. 

Czy któraś z Was to przechodziła? Czy jest cokolwiek co Wam pomogło? Lekarz już rozkłada ręce, a ja mam wrażenie, że dłużej już nie wytrzymam. Po prostu wariuję.

W pierwszej ciąży miałam bardzo podobnie, jednak nie aż tak intensywnie. Wtedy te najgorsze mdłości skończyły się po 5 miesiącu dopiero. Wizja tego po prostu mnie przeraża. Podzielcie się swoimi historiami. 

2020-02-11 23:21

Ja niestety również, było lepiej około 6. Miesiąca chyba. Jak nie później. Niestety dokładnie kiedy nie pamietam choć było to wszystko bardzo męczące. do tego stopnia że bałam się wychodzić z domu, bo wymiotowanie w toaletach publicznych nie należy do przyjemności. Piłam herbatę z imbirem, gorzką herbatę, jadłam rano migdały- to akurat dość pomagało. Spróbuj tez mleka migdałowego 

2020-02-11 21:45

Mdłości? Ja cała ciążę wymiotowałam. Nie było dnia bez wyniotow

2020-02-11 18:50

Tez mialarm podobnie mdłości i wymioty całe 4miesiace. Jest to straszne wiec doskonale cie rozumiem bo nie da się funkcjonować . Ja w pewnym momencie płakałam z bezsilności . Leki tez mi nie pomagały a te na receptę wywolwału nieopanowana senność i zawroty głowy . 

2020-02-11 18:20

Jak już będzie bardzo źle to czasami lekarz zabiera na odział i tam są podawane leki dożylnie. 

Oby Ci przeszło i nie musiala iść do szpitala.

2020-02-11 18:16

Niestety mnie tez dopadły mdłości i szczerze nie byłam w stanie zjeść prawie niczego do końca pierwszwgo trymestru oprócz lodów które bardzo mi pomagały. Myślę że po prostu musisz zacisnąć zęby i jakoś to przetrwać wiem ze jest ciężko ale w końcu to minie. 

2020-02-11 13:09

Mnie też dłuższy czas męczyły mdłości ale chyba nie tak silnie jak ciebie.Mnie Metoclopramidum pomogły ale nie można ich długo stosować więc później jakoś sama musiałam te smrody wytrzymywać.Najgorzej mnie mdliło podczas gotowania, z którego przez jakiś czas zrezygnowałam lub gdy np.na mieście w pobliżu zaleciał zapach z jakiegoś baru,oj było nieciekawie. 

Nie nastawiaj się pesymistycznie, może nie będzie aż tak źle jak za pierwszym razem.Może już ma dniach przejdzie ;)