Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2184 Wątki)

Nieustające mdłości

Data utworzenia : 2020-02-11 12:08 | Ostatni komentarz 2021-04-12 23:22

Joanna.Sienkiewicz

28153 Odsłony
174 Komentarze

Wydaje mi się, że nie ma takiego tematu, ale jeśli, to oczywiście zawieszę rozmowy w moim wątku. 

Niemniej, dziewczyny, potrzebuję pomocy. Czy któraś z Was przechodziła ciążę z takimi właśnie mdłościami - non stop, 24h / dobę? Ja jestem u kresu sił, niestety również tych psychicznych, bo łapie mnie okropny kryzys, nic mnie nie cieszy, wizja kolejnego dnia jest dla mnie tragedią, a wszystko przez to, że jestem wykończona mdłościami. 

Wymiotuję już  mniej - max. 3 razy w tygodniu, ale nudności są niezmienne, zaczęły mi się już w 6 tygodniu ciąży i trwają do dziś,  a zaczynam 14 tydzień. 

Lekarz przepisywał mi Torecan, Metoclopramidum, tabletki z imbirem - wszystko na nic, kompletnie na mnie nie działają, poza tym, że te na receptę powodowały jeszcze zawroty głowy i senność. 

Śmierdzi mi absolutnie wszystko - pomieszczenia, ludzie, nawet własne dziecko, świeżo wyprane ubrania, pościel - naprawdę każda rzecz. Kosmetyki ograniczyłam do minimum i wymieniłam na bezzapachowe, ale nawet one powodują, że po kąpieli mam wręcz zawroty głowy od mdłości. 

Czy któraś z Was to przechodziła? Czy jest cokolwiek co Wam pomogło? Lekarz już rozkłada ręce, a ja mam wrażenie, że dłużej już nie wytrzymam. Po prostu wariuję.

W pierwszej ciąży miałam bardzo podobnie, jednak nie aż tak intensywnie. Wtedy te najgorsze mdłości skończyły się po 5 miesiącu dopiero. Wizja tego po prostu mnie przeraża. Podzielcie się swoimi historiami. 

2020-02-19 00:23

Myślę że takie ciągle wymioty bez kontroli są wskazaniem do hospitalizacji. W takiej sytuacji lepiej żeby ciężarna była monitorowana.

2020-02-18 23:53

Właśnie ciężko mi wyobrazić te kroplówki nie wiadomo przez jaki czas przyjmować itp w szpitalu chociaż to sprawdzać itp. nie tylko nawodnia ale i uzupełnia inne mikroelementy

2020-02-18 22:58

Moniczka też tak myślę. Taka sytuacja musi być pod stała opieka lekarza 

2020-02-18 22:06

Też uważam ze pobyt najlepszy i stałe monitorowana sytuacja. Ja czasem piłam elektrolity i one tez stawiały mnie na nogi- myślę, ze pomogły mi uniknąć kroplówki i hospitalizacji 

2020-02-18 19:46

Takiej sytuacji w jakiej jest Joanna na pewno według mnie nie mogliby sobie pozwolić na jakieś kroplówki nie wiadomo gdzie.Tu konieczny byłby pobyt w szpitalu.Co innego jeśli pacjentka nie jest w ciąży.

2020-02-18 10:54

To czy dostajesz kroplowke w przychodzi czy pielegniarka przychodzi do domu zalezy od lekarza. Np. przy chorobie przychodzila do mnie pielęgniarka podawac antybiotyk w zastrzyku. Ale zdarzyko mi sie tak, ze jak sie zatrulam to dostalam taka kroplowke na nawodnienie w przychodni.

2020-02-18 10:14

aneczkaa006 Samo nawadnianie nie ma racji bytu i nikt nie da skierowania na takie kroplówki

2020-02-18 02:44

Mi np do porodu zostało nie wiele gdyż termin mam na kwietnia i calutką ciążę muszę leżeć gdyż mdleje i wymiotuje często mam duszności taki urok mojej ciąży A jak wiadomo to sprawa indywidualna :-)