Nietrzymanie moczu po porodzie

Polecam bo to jestem zupełnie inny poziom opieki. Uważam ze taka wizyta powinna być rutynowa jak np badanie dziecku bioderek...

MamaKaziaiEmmy, u mnie w małym mieście też jest aktualnie jedna taka babeczka prywatnie, aż się zdziwiłam.. Dobrze, że chociaż prywatnie ktoś taki jest pod ręką. Zaczęłam ostatnio szukać w internecie, akurat tym razem nie ze względu na nietrzymanie moczu, a pod kątem mobilizacji blizny po CC, które niedługo mnie czeka, napewno umówię się na wizytę żeby zobaczyć jak to wygląda:).

Ja nie spotkałam się z fizjo uroginekologiczna na NFZ . Za mało znana profesja jeszcze mi się wydaje. Na okolice mam tylko jedna babeczkę prywatnie która tym się zajmuje. Dzięki niej nabrałam trochę innej świadomości jeśli chodzi o prawidłowe oddychanie i wzmacnianie mięśni dna miednicy 

ANiss no nie ma , w szpitalu często mają na oddziale fizjoterapeutkę urologiczną i taka konsultacja jeśli jest potrzebna będzie przeprowadzona na oddziale, ale tak to w poradniach ich nie ma na NFZ.

Ja szłam po 6 tygodniach to mnie tam w środku dotykała, kazała naciskać mięśniami na jej palec, pytała się czy boli pamiętam. Pod USG też mi pokazywała ćwiczenia tzn kazała je robić i pokazywała co robi mięsień jak on ma pracować, więc miałam to robić tak by on robił to co ona chce 

Niestety we wszystkim liczy się regularność i sumienność. Ćwiczenia wzmacniające są meeeega ważne. Wszystko zależy od diagnostyki i stopnia zaawansowania problemu i dokładnej przyczyny. Niestety trzeba zwrócić uwagę na fakt, że niektórzy terapeuci niestety przyjmują pacjentki i każą ćwiczyć i przetrzymują je z wizyty na wizytę, przeciągają czas terapeutyczny, a niestety zdarza się tak że jedynym rozwiązaniem jest niestety zabieg, często typowo chirurgiczny. Tutaj wchodzi wiedza anatomiczna i świadomość z fizjologii i przebiegu ciąży a naszej budowy. To wszystko jest mega skomplikowane. Nie wystarczy powiedzieć pacjentce nietrzymanie moczu więc ćwiczenia i koniec. Oczywiście może się zdarzyć odwrotny przypadek. 

Wszystkim wam życzę tej świadomości. Ale te informacje może przekazać rzetelny fizjo uroginekologiczny. 

Ja mam sobie ostrzyknąć dół osoczem. Niestety koszta są ogromne. Potrzebne 4 zabiegi, a każdy po 1000-1400 zl

ja te kilka lat temu nie znalazlam nic takiego na NFZ, a na wizycie kontrolnej zaproponowali mi po prostu ćwiczenia mięśni kegla i wkladki na nietrzymanie moczu (!), nawet mi nikt nie powiedzial, że są inne możliwości i tak się męczyłam długi czas. w końcu koleżanka poleciła mi zabiegi i po nich już był efekt, zupelnie innny komfort, aczkolwiek jeden zabieg to był koszt około 1tys., to są ogromne pieniądze, a jak Cię nie stać to się męcz - no nie powinno tak być :(..

A mialam vacuum i pęknięciem 3 stopnia, więc można sobie wyobrazić jak to wszystko było zmasakrowne..

Mazią nie ma?

Ja miałam takie badanie w szpitalu chyba to była 2-3 doba po porodzie