Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2329 Wątki)

Niestosowne pytania

Data utworzenia : 2015-05-07 10:30 | Ostatni komentarz 2015-08-19 12:23

AgnieszkaE-1976

16614 Odsłony
318 Komentarze

Od kiedy mój brzuszek zaczął być widoczny bez przerwy muszę się tłumaczyć znajomym, sąsiadom i koleżankom ze swojej ciąży. Pierwsze pytanie jakie pada to: "Czy ciąża była planowana, czy "wpadliście"? "Zabezpieczaliście się? Na początku tłumaczyłam z uśmiechem, że zawsze chciałam mieć 3 dzieci i cieszę się z tej ciąży. Potem pada pytanie: "No, ale nie boisz się, że dziecko urodzi się chore? W twoim wieku?". Odpowiadam, że zawsze coś może pójść nie tak, niezależnie od wieku matki, ale staram się myśleć pozytywnie. Poza tym, czy dzieci "nieplanowane" są gorsze, mniej kochane? Ja tak nie uważam. Z kolei moja bratowa omija szerokim łukiem dalszą rodzinę i znajomych, gdyż cały czas jest pytana kiedy urodzi drugie dziecko (ma córeczkę 6- letnią). Ma dosyć tłumaczenia się z problemów zdrowotnych, sytuacji materialnej, a jak mówi jest posądzana o "lenistwo i wygodnictwo". Powiem szczerze, że mam już dość tłumaczenia się ze swojego życia. Uważam, że niektóre pytania są niestosowne i nie powinno się ich zadawać. Ale może ja jestem przewrażliwiona. Jedno wiem, że jak jeszcze ktoś zada mi pytanie o "wpadkę", to mu bardzo brzydko odpowiem. Czy Wy dziewczyny też byłyście wypytywane o podobne sprawy? Jakie pytania były wg Was były najgorsze? Jaki pytań nie powinno się zadawać kobietom w ciąży?

2015-07-03 19:01

Masakra co za babsko! Ja jak idę do biedronki to tylko wszyscy się gapia , dzisiaj wracałam z badań i jakaś dziewczyna tak perfridnie się gapiła że mało co i wywrucila by się o krawężnik. Śmiać mi się chciało i pierwsza moja myśl pokaże jej język ale powiedziałam sobie nie zachowuj się jak dziecko. Chociaż miałam już nerwa. Jak jadę do miasta do lekarza czy zakupy to tylko babki się gapia i jakoś niema tych spojrzeń

2015-07-03 13:03

ja tak miałam :/ czułam się jakbym nie wiadomo komu zrobiła krzywdę tym,ze mam brzuch... Potem sie przeprowadziłam do większego miasta i już nie było problemu,ludzie mnie ignorowali to że mam brzuch czy coś :) a u mnie w małej miejscowości potrafili powiedzieć,że ja dziecko mam ale ojciec odszedł od nas haha :) bo mój partner to ciągle w pracy i rzadko wychodziliśmy razem na miasto,jak już to w ustronne miejsca albo jechaliśmy gdzieś nad jezioro,do większego miasta więc jak tu nas mieli widywać :) ale plotek zrobili na mój temat mnóstwo :D A najbardziej wkurza mnie to jak ktoś mi zagląda do wózka ! nie podchodzi ale tak się obraca mało łeb nie wyleci niektórym :/ raz jedna baba prawie wlazła mi do wózka normalnie szła obok mnie ,wychyliła się i zagląda !

2015-07-03 11:25

Na mnie się ludzie po ciąży bardziej gapili. Ja z natury jestem strasznie blada, a z racji tego, że rodziłam we wrześniu, to przez całe lato uciekałam od słońca. Na tle innych opalonych ludzi moja skóra wydawała się wręcz zielona i ludzie zaczepiali mnie na ulicy i pytali, czy się dobrze czuję :D

2015-07-03 09:53

Jak patrzą na mój brzuszek, to mnie to nie denerwuje. Zawsze uważam, że zazdroszczą mi, że niedługo dzieciątko urodzę :)

2015-07-02 22:09

To gapić teraz się strasznie gapią ale chyba na moje dziecko a nie na mnie :P strasznie denerwujące..

2015-07-02 22:08

Wiecie co mnie denerwuje? Głupie gapienie się , no kurde ludzie nie mają żadnych hamulców przyglądają mi się jakbym jakaś zbrodnie popełniła. Kobiety w ciąży nie widzieli , czy wy też macie takie sytuacje?

2015-07-02 22:03

Ja bym się w końcu facetowi odgryzła, choć niestety z ciętą ripostą to u mnie tak na szybko to ciężko. Nie ma się co zniżać do poziomu tego prostaka Mandarynka. Jak go zobaczysz to traktuj gościa, jak upośledzonego neandertalczyka i tyle :)

2015-06-29 18:10

Niestety on taki jest, chyba czerpie radość z tego jak komuś przygryzie, jego teksty są niby śmieszne, tzn tak jemu się wydaje, ale z drugiej strony to mam wrażenie, że gada tak specjalnie i nie tylko ja to widzę, Już widziałam parę razy jak ktoś go unika, - np czeka aż winda w której jest odjeżdża i czeka na następną, z resztą ja też tak robię,wole udawać że go nie widzę niż wysłuchiwać nieprzyjemnych tekstów