Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Nerwy w ciąży

Data utworzenia : 2013-01-20 23:26 | Ostatni komentarz 2022-11-06 13:41

Emileczka

19142 Odsłony
393 Komentarze

Jak radziłyście sobie z nerwami w ciąży? jakieś sposoby?

2014-06-16 16:59

Ciąża bardzo duzo zmienila w moim zyciu tzn. przede wszystkim zrobilam sie spokojniejsza, przestalam przejmowac sie glupotami. Bylo kilka takich sytuacji gdzie mocno sie zdenerwowalam i poplakalam ale wtedy pomogla mi rozmowa z przyjaciolka, ulubiona muzyka i slodkosci ktore uwielbiam:-)

2014-06-16 16:51

Oj ciężko :) ja zazwyczaj wychodzę na jakiś mały spacer

2014-06-16 14:59

chyba na nerwy nie ma sposobu ,,, nawet zimny prysznic nie pomaga

2014-06-16 14:48

Ja też jestem strasznie nerwowa w ciąży.. czasem myślę sobie,że to moje dziecko jest ze mną biedne! udziela jej się mój nastrój,ale jakoś nie potrafię tego stresu zwalczyć! tak na prawdę jestem teraz w 33 tygodniu,i jak spojrzę wstecz,to stale były jakieś powody do nerwów,nie bezpodstawne! jak nie plamienie,to ciśnienie,jak nie ciśnienie,to paciorkowiec w moczu,jak nie bakterie,to krwawienie i tak na okrągło coś.. a teraz to mam wrażenie,że denerwuję się wszystkim..swoim wyglądem i wieloma innymi sprawami,póki co nie porodem :)tak więc wychodzi na to,że będę miała dosyć nerwowe dziecko..

2014-04-17 12:40

mi osobiście pomagała kąpiel;) rozluźnialą mnie;) i muzyka;) która zawsze pomaga:)

2014-04-03 12:34

Ja zawsze uciekałam od ludzi, ubierałam się i szłam na dłuugi spacer lub zamykałam się w pokoju i oddawałam szicowaniu. nie należę do ludzi którzy musza wyszumieć sie na innych więc wolałam swoje wewnętrzne rozterki zatłumiac w samotnosci.

2014-03-27 16:47

Jestem osobą z reguły nerwową. natomiast ciąża o dziwo wpływa na mnie kojąco, co zauwaza też mój partner. Sama się podziwiam normalnie. Zdarzają się jednak sytuacje gdy ktoś swoją bezczelnością tak mnie zdenerwuje, że aż łapy mi się trzęsą, ale w tedy uruchamiam myślenie, żeby się uspokoić, bo szkodzę Tobciowi. a to jest jak dla mnie najsilniejszy argument. Pomijam oczywiście momenty gdy były nerwy o stan ciąży, tego nie da się załagodzić, a w strachu cały czas jestem..

2014-03-16 10:05

Męża też oddelegowałam i nie muszę się na niego złościć. Polecam. Moja koleżanka też często mówiła, że melisa jej pomaga, nie próbowałam ale widać, ze jednak nie tylko na nią działa kojąco.