Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Komórki macierzyste - nieoceniony lek czy biznes

Data utworzenia : 2013-11-06 14:52 | Ostatni komentarz 2024-07-04 12:16

Redakcja LOVI

30801 Odsłony
243 Komentarze

Przed Wami poród. Zastanawiacie się, czy nie pobrać komórek macierzystych i nie zdeponować ich w banku. Szacujecie swoje możliwości finansowe, rozważacie za i przeciw. Nim podejmiecie ostateczną decyzję, przeczytajcie opinię położnej. ----- Iwona Oddanie krwi pępowinowej (2013-04-24) Czy ktoś oddawał krew pępowinową przy porodzie? Czy warto? Jaki koszt? Jaką instytucję wybrać do przechowywania? ----- johny: Bank Krwi Pępowinowej‎ Czy jest na forum jakaś mama mama, która się zdecydowała skorzystać z usług takiego banku...? Warto...? Co o tym myślicie...? W Polsce bodajże tylko w dwóch szpitalach można oddać krew do "publicznego banku", za granicą jest to rozwinięte na szeroką skalę... przykre ale prawdziwe. Czy gdybyście miały okazję oddać taką krew, zrobiłybyście to dla dobra innych...? Wg mnie to świetna inicjatywa i sama chętnie bym oddała, jednak w szpitalu, na który się zdecydowałam, można to zrobić tylko i wyłącznie odpłatnie... a są to ogromne koszty...

2014-10-13 19:56

Podobno jeśli mama jest w ciąży i ma jakiś uszkodzony organ to dziecko wysyła komórki macierzyste. Nie wiem czy to prawda, ale kiedyś to gdzieś wyczytałam.

2014-10-12 23:41

Ja w kazdym razie odpuscilam temat niemal od razu bo po poczytaniu niezaleznych informacji, doszlam do wniosku ze nie ma to sensu.

2014-10-12 13:45

Problem jest taki, że na świecie krew bankuje się publicznie, by nie namnażać potrzebnych komórek, które mogą mieć jakąś wadę... Nie mówię tu o poparzeniach, a o chorobach nowotworowych, białaczkach itp. Chodzi o to, ze jeśli dziecko ma białaczkę czy nowotwór i większą pewność na wyleczenie zyskuje się stosując komórki macierzyste obcego dawcy nie obarczonego chorobą. Poza tym krew pobierana jest w tak niewielich ilościach, że tak naprawdę gwarantuje szansę na leczenie kilkuletniego dziecka, więc nie ma potrzeby, by ją przechowywać przez 18 lat.

2014-10-11 16:43

No to faktycznie bez sensu trochę, bo prawda jest taka, że chemioterapia to najcięższa walka i owszem poziom leukocytów to ważna rzecz ale to nie tylko leukocyty więc nie bardzo rozumiem to całe działanie.

2014-10-10 23:01

Jak pytalam przedstawicielki to nie potafila podac konkretnych przypadkow zastosowanie tej krwi u nas w Polsce. Powiedziala tylko ze pomaga w odbudowaniu odpornosci. Bo jak sie okazuje to wcale nie jest tak ze komorki macierzyste pomoga pokonac raka, czy inne ciezkie choroby. Moga jedynie pomoc odbudowac odpornosc po chemioterapii np.

2014-10-10 21:02

Aniami ja też się nad tym zastanawiam. Jak dla mnie to na tyle młoda dziedzina, że mnie nie przekonuje to, że za 18 lat te komórki będą się nadawały czy będą w stanie pomóc.

2014-10-10 16:10

Ja również myślałam o oddaniu krwi pępowinowej, jednak, gdy w szkole rodzenia jedna z prowadzących poruszyła ten temat i przedstawiła cennik, to nie byłam już taka chętna. Dla mnie było to za drogie. Opłata za sprzęt, pobrani no i przechowywanie w banku - to jest jednak dobre, ale dla osób mających spore środki finansowe. Chciałabym jednak, aby w przyszłości koszty oddania i przechowywania komórek macierzystych się zmniejszyły.

2014-10-09 22:28

Ja w ogole nie wierze ze w cagu najblizszych lat to bedzie mialo jakies sensowne zastosowanie, dla ktorego warto by bylo zaryzykowac te kilkanascie tysiecy.