Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2331 Wątki)

Kobiece ciało po ciąży

Data utworzenia : 2016-01-22 00:30 | Ostatni komentarz 2016-03-06 15:42

[email protected]

12042 Odsłony
220 Komentarze

Chciałabym również poruszyć temat wyglądu kobiecego ciała, samopoczucia i ogólnego stanu kobiety po ciąży. BYĆ MOZE JUZ TAKIE WATKI BYLY, ALE WARTO O TYM POROZMAWIAC, Jestem bardzo młoda mama, mam zaledwie 21 lat i decyzje o planowaniu rodziny, odwlekalam z obawy o to, jak będę wyglądała po porodzie. Niektóre kobiety mogą się dziwić, bo przecież dziecko jest najważniejsze, ale ja jednak jestem daleka od osadów. Każda kobieta wygląda inaczej po porodzie, wiec moje pytanie brzmi: Jak wy, drogie czytelniczki poradzilyscie sobie z wyglądem po ciąży? Ja nie ukrywam, ze jestem niezadowolona ze swojego wyglądu, rozstepy, mimo, iz od pierwszego tyg ciąży smarowalam brzuch kremami, cudami i wiankami... Podczas ciąży przytylam 12 kg, przy wadze 54 kg przed ciaza, wiec tak w sam raz, natomiast pojawiły się rozstępy, pęknięcia na brzuchu i biodrach.. Frustruje mnie rowniez moj biust, ktory po karmieniu nie ejst juz jedrny, tak jak kiedyś. Bardzo tesknie za dawnym wyglądem, natomiast wiem tez, ze moje dziecko nadaje memu życiu sens. Teraz pozostało jedynie zadbanie o siebie po porodzie, tylko jak znaleźć czas, przy trudach dnia codziennego wraz z malcem. A czy Wasze ciała zmieniły sie po porodzie? Jak sobie z tym poradzilyscie/ radzicie?

2016-02-03 10:05

to fakt że teraz to można fajnie w domu ćwiczyć :) chociaż jak idzie się na salę to jest większe skupienie bo nikt nie zawraca głowy :) ja w czasie ćwiczeń prowadzę rozmowy z synem żeby nie marudził, więc nie oddaje się w 100% ćwiczeniom

2016-02-03 09:35

Teraz tak na prawdę to nie trzeba wydawać pieniędzy na żaden aerobic, pilates itp wszystko można znaleźć w internecie :-) jest tyle filmików, programów, pokazane krok po kroku co trzeba zrobić, wystarczy duuuużo motywacji :-)))) oczywiście jak się chodzi, płaci to zawsze ta motywacja będzie większa, bo po pierwsze kasa już wydana, bo to przeważnie karnet, po drugie w grupie ćwiczy się lepiej, ale jak ktoś nie ma tej kasy to warto spróbować przed laptopem jak to poradziła Małgosia :-)

2016-02-02 18:59

ja skalpela nie ruszam :) ale inne ćwiczenia np Tomka Choińskiego polecam

2016-02-02 16:09

Małgorzato powodzenia! osz kurdesz... skalpel... mówiłam wam już że jak zaczęłam to ćwiczyć to zaszłam w ciążę :P

2016-02-02 14:06

Ja polecam bardzo grupę Fit mamuśki na fejsie :) Świetnie potrafią zmotywować :)

2016-02-02 13:41

ja obecnie ćwiczę, ale brzuch mam taki jak przed ciążą czyli nie ciekawy :) ale to już skutek zrzucenia wcześniej 35 kg. mam nadzieję że ćwiczenia i dieta pomogą

2016-02-02 13:30

Dziękuję dziewczyny. :) teraz przechodzę poziom wyżej i będę ćwiczyć Skalpel e.ch. przez 10 dni. Trzymajcie kciuki. 11.02 się mierzę i ważę. Dam znać czy coś ubyło. A.Zbrzeska, ale ja też nigdzie nie chodzę na ten pilates. :) Szkoda byłoby mi czasu i pieniędzy. Ćwiczę w domu przed laptopem teoretycznie przez 45 minut, ale sporo gada, więc tak naprawdę to jest ze 35 minut. :) wpisz sobie w Youtube albo na chomikuj Secret Ewa chodakowska. (Tylko to jest dosyć Nowa płyta, więc nie wiem czy będzie całe. Ja przegrywałam od przyjaciółki). To jest naprawdę łatwy trening. Na początek rób sobie go co drugi dzień. Zmierz się zanim zaczniesz i po 10 razach. Będą efekty. A i pamiętaj, że jak coś to nie musisz od razu zrobić całego. Z czasem coraz więcej aż uda Ci się cały. Jak nie to to polecam skalpel2 (jeszcze łatwiejszy), skalpel albo ekstra figurę. Jak wpadniesz w rytm, ale to na pewno sporo zejdzie to wskocz w killera i turbo spalanie. To dopiero wysiłek. :) :) I co najważniejsze. Wejdź na Facebooka w Ewę chodakowską i obejrzyj zdjęcia metamorfoz. W pół roku (nie co dzień oczywiście) można zdziałać cuda! :) :) dobrze żeby ćwiczenia szły w parze z dietą. Nie głodówka tylko dieta. Naprawdę polecam i trzymam mocno kciuki. Pamiętaj najgorzej jest zacząć, a później leci. Krok po kroku i do celu. Warto. :)

2016-02-02 13:08

Nigdy nie uczęszczałam na pilates, w sumie tutaj w moim mieście nie ma gdzie :/ Można to bezpiecznie wykonywać w domu samemu? O Chodakowskiej nawet nie myślę... chyba bym się wykończyła :D a trzeba mieć jeszcze energię dla malca