Ciąża i poród (2187 Wątki)

Kiedy dziecko ustawia się prawidłowo?

Data utworzenia : 2018-02-27 12:16 | Ostatni komentarz 2021-11-28 11:36

15903 Odsłony
1153 Komentarze

Jestem w 28 tc. Wczoraj na usg wyszło, że póki co maluszek jest ustawiony nieprawidłowo. Ma jeszcze trochę miejsca, żeby zrobić tego fikołka, ale wiadomo z dnia na dzień tego miejsca jest coraz mniej. A jeśli się nie odwróci to będzie cesarka, a że to pierwsze dziecko to przy kolejnym wtedy też będzie wskazanie do cesarki a chciałam próbować siłami natury. Ponoć dziecko na różnym etapie ciąży potrafi się obrócić a jak jest/było u Was, kiedy maleństwo ustawiło się tak jak trzeba?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 85 86 87 88 89 .. 145

Sortowanie:

2018-06-12 10:54

Nasz organizm jest przystosowany do rodzenia dzieci wiec z pewnością jesteśmy w stanie poradzić sobie bez znieczulenia, ale jak ktoś ma bardzo niski próg bólu to na pewno znieczulenie przyniesie ulgę

2018-06-12 10:09

W moim szpitalu dają znieczulenie jak ktoś chcę. Ja wolałam rodzić bez znieczulenia. Więc można i bez znieczulenia sobie poradzić i urodzić dziecko. Ale to też zależy kto ma jaki stopień bólowy.

2018-06-12 06:52

Ja zamierzam rodzić bez znieczulenia, u mnie w szpitalu nie dają, bo brakuje anestezjologów. Wiem, będzie boleć, ale urodzę :) znieczulenie ma plusy, ale i minusy, często dzieci mają spadki tetna po podaniu takich leków

2018-06-12 05:55

To zależy jak ZOP podziała. U niektórych dziewczyn zniesie całkowicie, u niektórych częściowo, u niektórych wcale. Jak to mówiła anestezjolog "zależy jak się rozejdzie". U mnie na dwie godziny zniósł ból całkowicie. Czułam że jest skurcz, że brzuch się napina, ale nie czułam kompletnie bólu. To były dwie godziny przed samymi partymi. Dosłownie poczułam potem kilka zwykłych skurczów i zaraz zaczęły się parte. Także to był taki mega odpoczynek przed finalnymi skurczami. Chociaż anestezjolog mówiła że dała mi tyle, że powinno potrzymać mnie jeszcze na część partych, ale widać rozeszło mi się tak, że bardziej znieczulone miałam niżej, czyli nogi, niż brzuch. Bo potem jak mi jeździła zimnym gazikiem to na brzuchu już czułam zimne a na udach nie. Więc niestety rozeszło się nierównomiernie.

2018-06-12 03:01

Ja też nie wyobrażam sobie rodzić bez ZOP. Nie wiem jak u Was ale u mnie on owszem dał trochę wytchnienia ale na jakiś czas,poza tym nie niweluje bólu zupełnie. Nadal bolało i to bardzo ale przez jakiś czas było do wytrzymania. Pewnie, że wolałabym bez, zwłaszcza, że mogą byç powikłania ale wiem, że nie dam rady :(

2018-06-12 00:31

Mój poród trwał niecałe dwie godziny. Dość miło wspominam swój poród.

2018-06-11 20:02

Każda ma inne doświadczenie, ja po moich dwóch porodach nie wyobrażam sobie, zeby nie wziać znieczulenia, niby kolejny szybki, zobaczymy jak to będzie z trzecim. No rodzić 4,5h marzenia, zazdroszczę agniejeska :)))) matko jak ja bym tak chciała. Ja wiem, że poród musi boleć, to nie starcie kolana, ale ja nie wiedziałam, ze jestem taka słaba, że to aż tak boli, ja po prostu nie dawałam rady po tych 10h skurczy i było coraz gorzej. Ruch/spacer oczywiście lepszy niż leżenie, prysznic też ciut pomaga, troszke łagodzi ból, ale ile można siedziec i sie polewać tą wodą,ja na zmiene chodziłam po korytarzy i pod prysznic, ale jak byłam dłużej pod prysznicem czy to siedziałam czy usiadłam,to niedobrze mi sie robiło, chyba od ciepła, aczkolwiek nie lałam za ciepłej wody. Co kobieta to inne doznania :)

2018-06-11 14:15

Agniejeska szybciutko Ci poszło :) Tylko dzieci rodzić :) Ja pierwsze skurcze rozszerzajace szyjkę miałam koło 11, koło 18 trafiłam na obserwację, o 19 wzięli mnie na porodówkę, o 21 przy 7cm rozwarcia dostałam ZOP a o 1 urodziłam.

Strona: 1 .. 85 86 87 88 89 .. 145

Pokaż: 8 16 24