Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Kiedy dziecko ustawia się prawidłowo?

Data utworzenia : 2018-02-27 12:16 | Ostatni komentarz 2021-11-28 11:36

Agnieszka -1989

15900 Odsłony
1153 Komentarze

Jestem w 28 tc. Wczoraj na usg wyszło, że póki co maluszek jest ustawiony nieprawidłowo. Ma jeszcze trochę miejsca, żeby zrobić tego fikołka, ale wiadomo z dnia na dzień tego miejsca jest coraz mniej. A jeśli się nie odwróci to będzie cesarka, a że to pierwsze dziecko to przy kolejnym wtedy też będzie wskazanie do cesarki a chciałam próbować siłami natury. Ponoć dziecko na różnym etapie ciąży potrafi się obrócić a jak jest/było u Was, kiedy maleństwo ustawiło się tak jak trzeba?

2018-06-13 17:49

Majupa to ile powinna trwać wg Ciebie dana faza porodu, żeby tego pęknięcia uniknąć? U mnie ponoć winą była nie długość porodu tylko grube nie współpracujące krocze

2018-06-13 17:42

Agnieszka, to chyba też zależy ile trwają poszczególne fazy porodu.

2018-06-13 17:37

U nas był dość ekspresowy poród i nacięcia nie uniknęłam. Ale szczerze mówiąc nie wiem jak by to było, gdyby poród przebiegał troszkę wolniej

2018-06-13 16:38

Majupa ja rodzilam prawie 8 godz czyli ani krótko ani długo moim zdaniem tak właśnie po środku i musieli mnie naciąć bo zaczynałam pękać więc pęknąć to chyba można w każdym momencie...

2018-06-13 16:32

Tak sobie myślę, że chyba szybki poród to nie zawsze najlepsza sytuacja, bo wtedy zwiększa się ryzyko pęknięcia krocza, kiedy dziecko szybko zbiera się do wyjścia ;) Idealnie chyba tak "po środku".

2018-06-13 14:55

Dziewczyny ja am normalnie zazdroszcze tych szybkich porodów. Martq może i dobrze myślisz,ze nie ma mośliwośći, musisz urodzić tak i koniec, ja mimo tego, ze też byłam nastawiona na poród bez znieczulenia, gdzieś tam podświadomie wiedziałam, że mam możliwość skorzystanie z niego, może to podziałało i poprosiłam. Skończyło się jak się skończyło, najważniejsze, ze cesarka była szybko i wszysko było dobrze. Dziewczyny rodzić kilka godzin a kilkanaście to pewnie też jest różnica. Ja miałam skurcze zarówno w pierwszej jak i w drugiej kilkanaście godzin i to takie mocne, co 2 = 3 minuty trwające minute, bo je mierzyłam i ja po całej takiej nocy byłam wykończona, rozwarcie dopiero zaczynało się pojawiać po tych kilkunastu godzinach skurczy wiec u mnie to zmęczenie psychiczne, bóle podziałało i wzięłam znieczulenie. Mało tego mimo doświadczenia z pierwszego porodu (przecież przy pierwszym porodzie znieczulenie źle na mnie zadziałało) i tak i tak wzięłam je przy drugim, po prostu nie wytrzymałam, nie dałabym rady. Jeszcze przy tym drugim to strasznie popękałam, byłam nacięcia,jak ja sie cieszyłam,ze ja nie czuje bólu tego krocza

2018-06-13 14:49

Spokojnie, maluszek ma jeszcze czas

2018-06-13 13:09

Aneta tak ekspresowego porodu to tylko pozazdrościć, może przy drugim będzie szybciej u mnie, ale dopiero co pierwsze się urodziło więc to za jakiś czas