Ciąża i poród (2187 Wątki)
Kiedy dziecko ustawia się prawidłowo?
Data utworzenia : 2018-02-27 12:16 | Ostatni komentarz 2021-11-28 11:36
Jestem w 28 tc. Wczoraj na usg wyszło, że póki co maluszek jest ustawiony nieprawidłowo. Ma jeszcze trochę miejsca, żeby zrobić tego fikołka, ale wiadomo z dnia na dzień tego miejsca jest coraz mniej. A jeśli się nie odwróci to będzie cesarka, a że to pierwsze dziecko to przy kolejnym wtedy też będzie wskazanie do cesarki a chciałam próbować siłami natury. Ponoć dziecko na różnym etapie ciąży potrafi się obrócić a jak jest/było u Was, kiedy maleństwo ustawiło się tak jak trzeba?
2018-06-11 10:44
Agniejeska jak dla nmie to i tak długo się męczyłaś. Może dla tego że u mnie akcja porodowa przebiegła bardzo szybko.
2018-06-11 09:55
ja też przeciwbólowego nic nie dostałam właściwie, na początku jakieś czopki, żeby przyspieszyć rozwarcie co dało mały efekt, później czopki glicerynowe na przeczyszczenie na które też byłam wyjątkowo oporna, już położna do mojego męża, że chyba będzie musiał lecieć po lewatywę, ale obyło się bez, akcja toczyła się wolno i już myśleli o podaniu oksytocyny, ale tego nie zrobili do urodzenia dziecko dopiero na wyparcie łożyska dostałam choć w sumie nie do końca wiem po co, znieczulone krocze miałam dopiero w momencie jak już było pewne, że będę nacinana i ja też dużą ulgę czułam w wannie właśnie
2018-06-11 09:02
Pchala tak. Uparlam sie ze ZOP nie chce. Zreszta rozwarcie szlo tak szybko ze nie wiem czy wogole by zdazyli mi podac. Pierwszy skurcz mialam kolo 14.30... O 15 juz mialam skurcze co minute. Wiec dali mi paracetamol w kroplowce. Czy pomoglo... Srednio. Ale pslychicznie sie inaczej czulam. Bardziej pomoglo mi siedzenie w wannie. Zreszta o 19 mialam juz skurcze parte. Wiec przynajmniej dlugo sie nie meczylam
2018-06-11 06:02
Ja miło wspominam swój poród. Może od razu tego samego dnia rodzić nie chciałam bo organizm jednak zmęczony. Ale kolejnego dnia już mogłam rodzić. Mi gaz nie pomagał. Więc z niego zrezygnowałam. Ale teraz bym się zdecydowała rodzić tylko naturalnie. O ile się uda to nie chcę cesarki. Wolę rodzić naturalnie.
2018-06-10 16:35
Ja jestem teraz świeżo po drugim porodzie i zgodzę się z Aisą że każdy poród inny. Pierwszy miałam bardzo długi 18,5 h od regularnych skurczy ale mało dokuczliwy. Skurcze jak na miesiączkę podziałał na mnie gaz i bardzo dobrze wspominam. Drugi poród 4,5 h. Przez ostatnie dwie godziny skurcze bardzo silne jakby mnie rozrywało gaz otumaniał między skurczami na skurczu nie zdążył zadziałać. Pomimo że krótki wspominam ten poród znacznie gorzej. Nastawienie miałam bardzo dobre po pierwszym porodzie. Wszystko da się przeżyć a maleństwo wynagradza ból.
Konto usunięte