Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Jaki płyn i proszek dla noworodka.?

Data utworzenia : 2017-04-03 12:55 | Ostatni komentarz 2024-07-25 14:21

Konto usunięte

39824 Odsłony
1551 Komentarze

Witajcie! Potrzebuję porady jaki płyn i proszek odpowiedni do prania ubranek noworodka. Który macie wypróbowany i byście poleciły?

2024-06-28 22:59 | Post edytowany:2024-06-30 14:34

Ja piore dalej. Ale proszek ten sam.  

2024-06-28 20:29

U mnie też wszystko w Loveli, i niemowlęce i nasze też teraz piorę, nie rozdzielam na dwa prania.

Do odplamiania mydełko odplamiające z Action.

2024-06-28 18:05

Ja wszystko piorę w loveli. Używałam też płynu do płukania lovela ale dostałam z dzodziusia i jakoś bardziej mi podchodzi. Jak widzę plamy to traktuje je mydełkiem do odplamiania z Rossmanna lub odplamiaczem z ludwika takim w sprayu. Ale ze schodzeniem plam różnie bywa. 

2024-06-28 14:01

Mydełko na 100plam z Polleny działa cuda. Ja używałam Bambi do prania jak i płukania ale od kiedy mały skończył pół roku piorę w normalnym płynie albo kapsułkach z naszymi rzeczami a do płukania dodaje ten dla dzieci 

2024-06-28 10:53

Ja wszystko piorę w lovela. Nawet ubrania moje i męża. Mam tez bobini. Wydaje mi się  ze ładniej pachnie. Używam również płatków mydlanych z Dzidziusia. Płynów do płukania nie używam. Co do dopierania plam to ani Lovela ani Bobini nie działają według  mnie w tym zakresie. Może ktoś poleci jakiś odplamiacz na plamy np z kupki ? :p

2024-06-28 09:11

Chciałabym odświeżyć wątek. 4 lata temu używałam proszku i płynu do płukania Lovela.

Ale teraz widzę że jest tyle dostępnych na rynku że już nie wiem co wybrać. Zastanawiam się nad płynem do płukania bobini, czy zmiękcza ładnie ubranka ? Jak z zapachem?  Faktycznie Delikatny?  

Co sądzicie o kapsułkach do prania ? 

Generalnie kupuje 1 proszek do prania,później już piorę w normalnym bo przecież dziecko I tak ma kontakt z naszymi ubraniami.

2022-08-19 09:11

ja używałam cocolino

2022-08-19 07:08

Mi też z córeczką ciężko jest pójść do lumpeksu bo ona długo nie wytrzyma i przeważnie 5-10 minut i muszę wychodzić więc w tym czasie ciężko jest cokolwiek upatrzeć. Jednak dużo mam ubrań dla dziecka od koleżanek i od siostry, myślę, że jakieś 80% ubranek jest właśnie po kimś a tylko od czasu do czasu sama coś małej dokupię :) Ja też oczywiście wszystko będę dalej przekazywać bo szkoda wyrzucać takie rzeczy a w sprzedawanie też szkoda czasu żeby się bawić