Jaki płyn i proszek dla noworodka.?

Ja mam to samo. Kiedyś do sklepu się przebierałam, a teraz tylko sprawdzam czy jesteś czysta i czy włosy ogarnięte . 

Moja mama jak idzie do sklepu to się przebiera w wyjściowe ubrania i jeszcze się maluje. Kiedyś mi zwracała uwagę że też powinnam,ale dała spokoju bo jej nie słuchałam 

Anabanana, oj, ja mam tak samo :D W sumie jak raz się wyjdzie na dwór w ciuchach po domu, to potem drugi raz już nie stanowi przeszkody, a dalej to już leci. Ale od poniedziałku kolejna próba powrotu do pracy, więc już trzeba będzie się lepiej ubrać :)

Moje koło domu to tez na spacer i do sklepu , te do wyjścia to bardziej do znajomych , do kościoła , odwiedziny u rodzinki 

ja mam wrazenie ze moje ciuchy po domu coraz czesciej sa ciuchami wyjsciowymi... :D

a te wyjsciowe to takie zapomniane ciuchy, moze kiedys jeszcze ubiore XD 

Ja też mam zestaw ciuchów tylko po domu :) a jak trzeba wyjść na spacer czy do sklepu to się przebieram

Mazia;) no to ja az taka odwazna nie jestem;) wyjde z plamą jak jej nie zauważe;D 

chociaż co tu gadać;)  co tam plama...

 pamietacie wylizywanie misek po cieście?

kiedyś robiłam murzynka;) łyzka wylizana;) pies chciał pilnie na dwór i wyszłam;) hahaha... w lustrze sie przejrzałam po powrocie;) 

U mnie tak samo, zaraz upaprana , albo uśliniona jestem od Małej:/

ja to nawet w plamach idę na dwór :D dla mnie jedna plama to nie plama :D bo przecież córka dalej potrafi z brudnymi rękami przyjść i się wytrzeć, a tu pies , sierść wszędzie mam juz to gdzieś