Jak spać w ciąży – najwygodniejsze pozycje oraz czego unikać

Ja w ciąży spałam pod brzuchem ze zwinięta pościelą bo poduszka mi się nie sprawdzała 

Ja też non stop się boje ze kołderką nakryje się, tym bardziej że mała ma fazy wszystko do buzki brać, ubranka no wszystko. 

Ja szczerze mówiąc śpiąc z dzieckiem próbowałam parę razy nakryć go swoją kołdrą, ale miałam wtedy taki stres, że i tak nie mogłam zasnąć. Kocykiem czasem przykrywam od pasa w dół, tak żeby nie mógł nakryć sobie buzi. Śpiworki są ok o ile zakładam taki na zamek. Mam jeden na rzepy i rozkopuje się w nim tak, że jest zaraz cały rozpięty.

Ja boję się kołderek czy kocykow. Przynajmniej na razie. Mały póki co akceptuje śpiworki. 

Ostatnie noce mamy cięższe. Jak spał nam wcześniej do ok muedzy 3 a 5 (jadł i disypial do 7 albo i 8)  tak teraz pobudka kolo północy.  Nastepna o 4. Potem o 6. 

I strasznie się rzuca po łóżeczku. Wasze dzieci też tak miały z tym rzucaniem się?

MIłą jagoda ja się bałam kocyków :d i kołdry więc nie spałam z dzieckiem bo bałam się, że nakryję kołdrą. Ja wiem, że nic się nie dzieje najczęściej bo ludzie tak śpią i dzieci też mają koce itp, ale ja się bałam jak dałam koc bo miała wszystko córka ulane , a nowe jeszcze mokre było to był mega stres z mojej strony, że mi sie udusi :D 

My mamy już tak mamy;) . Ja pamiętam jak urodziłam synka i jak karmiłam synka co 2godz jak w zegarku i jak czasem maz się przebudzal i mówił do mnie ty już karmisz a ja nawet nie wiem kiedy on się obudził i nieraz mówił jak ja mogę tak szybko się obudzić jak on nic nie słyszał...a ja mam synka już 10lat i 5 ale śpię z tym 5letnim synkiem , ponieważ duzo przeszedl mając dwa latka jak zachorował na nowotwór i muszę być cały czas blisko niego to ja się budzę jak tylko synek się odkrywa albo przekręca na boki czasem to czuję jakbym wogole nie spalał my mamy już nie mamy takiego głębokiego snu ja za czasów przed bycia mamą;)

To może nie przykrywaj wcale? Ile stopni macie w domu?

Ja nie wiem ale ostatnio ubzdurałam sobie, że mała może udusić sie kocykiem i budze sie co chwile. Nie używamy śpiworka, bo mała nie chce w nim spać. Ale przez to jestem bardzo niespokojna.