Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2345 Wątki)

Jak przetrwać lato w ciąży

Data utworzenia : 2013-06-08 13:25 | Ostatni komentarz 2023-01-13 21:09

Redakcja LOVI

37821 Odsłony
811 Komentarze

Lato zbliża się wielkimi krokami, jest coraz cieplej a Twój brzuch jest coraz większy. Ciąża, szczególnie zaawansowana, to w tym czasie duże wyzwanie, gdyż upały niestety nasilają zwykłe dla tego okresu objawy. Podpowiadamy, jak przetrwać lato w ciąży i nie zwariować. ----- Marzena.Ganfler Brzuszek latem Jak latem przechodziłyście ciąze ? Czy przeszkadzały Wam upały ?

2022-06-13 09:51

Dziewczyny dacie radę, każdy z nas to przechodził :) 

2022-06-09 21:35

Najgorzej przy tych upał ach jak dla mnie są opuchnięte stopy, to jest coś co najbardziej mi dokucza. Z resztą jakoś sobie radzę. Staram się unikać słońca , chowając się w cieniu, ale do końca zostało niewiele bo niecałe trzy tygodnie, więc myślę że dam radę �

2022-06-09 21:24

Aniska oj tak często widzę te pieluszki zakrywające dziecko, a Mamy chyba nie zdają sobie sprawy, że fundują parówkę w wozku;/

2022-06-09 13:10

bardzo trzeba na główkę uważać kapelusze albo chustki zakładać dzieciom   

2022-06-09 12:57

upały nie sprzyjają nie tylko nam ale i niemowlakom;( 

pamietajcie mamuśki o wózkach i daszkach ;( czesto mamuski zakrywają daszek aby uchronić przed słońcem zakrywając dodatkowo pieluszką daszek przez co temperatura mocno wzrasta;( 

a dla starszych dzieciaczków uwaga na zjeżdżalnie;( niby oczywiste... 

2022-06-09 12:35

Teraz właśnie są cieplejsze dni a ja na początku ciąży i już wytrzymać nie mogę a co będzie później, moja coreczka pełna energii usiedzieć w domu nie potrafi, zmuszam się żeby z nią wychodzić 

2022-06-09 12:29

ja to pod koniec latałam na 3 piętro parę razy dziennie, ale młody i tak sie nie chciał wykurzyć. Na szczęście rodziłam na samym początku grudnia, więc upały były jak już wyszłam ze szpitala :)

2022-06-09 11:36

Ja na szczęście jakoś daję radę. Najgorsze to jak muszę spory kawałek przejść. Staram się unikać chodzenia  w południe, bo już tylko miesiąc do godziny zero, więc nawet wchodzenie po schodach już się inaczej odczuwa.