Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2184 Wątki)

Jak oceniasz opiekę położnej środowiskowej w ciąży i po porodzie???

Data utworzenia : 2013-03-06 22:07 | Ostatni komentarz 2015-02-18 15:38

www.doramed.pl

8702 Odsłony
66 Komentarze

Bardzo proszę kobiety o ocenę pracy swoich położnych środowiskowych. Chodzi mi o edukację od 21 tyg ciąży jak również o wizyty patronażowe po porodzie.

2014-01-02 19:20

Położną wybrałam już po porodzie i w sumie było chyba 6 wizyt patronażowych. Obecnie, również nie korzystałam z opieki położnej będąc w ciąży ale po porodzie, który już na dniach pewnie znowu skorzystam z jej wizyt. Przyda mi się odświeżenie teorii i praktyki po prawie 5 latach :)

2014-01-02 17:10

Do mnie w ciazy nie przychodzily polozne. Po pierwszym porodzie byla u mnie dwa razy, za drugim razem przyszla bo wydzwanialismy do niej ze ma przyjechac.

2014-01-02 15:26

Ja nie miałam położnej środowiskowej z mojego ośrodka zdrowia. Wszystko dlatego, że była tam bardzo niemiła baba, która twierdziła, że mam deklarację wypisaną w zupełnie innym mieście. Owszem miałam, ale to było 5 lat temu, a w czasie ciąży chodziłam do szkoły rodzenia i tam wypełniłam deklarację na położną. I zarówno podczas szkoły rodzenia, jak i już później, po porodzie jestem z pani Beaty bardzo zadowolona. Była u mnie kilka razy po porodzie, a teraz mogę do niej dzwonić w każdej chwili i z każdym problemem.

2013-09-21 16:23

Ja dobrze wspominam swoją położną wszystko nam wytłumaczyła zawsze służy nam dobrą radą nawet teraz gdy mała ma już ponad roczek

2013-05-31 18:48

Wczoraj sie smialam z moja mama, ze u mnie w przychodni spojrzeliby na mnie jak na wariatke jeslibym spytala o polozna środowiskową ;) nawet myslalam czy moglabym pojsc do przychodni i o to poprosic, ale sama nie wiem... Chyba w poniedzialek zadzwonie i powiem o co mi chodzi :p będzie na poczatq anonimowo i przynajmniej nie będę sie stresować a jestem ciekawa co mi powiedzą ;) u mnie zadnych broszurek ani nic nigdy nie dostalam ;)

2013-05-31 01:04

Ja również nie miałam pojęcia, że należy mi się edukacja przedporodowa. Zapewne skorzystałabym z jej pomocy bo przed porodem nie było mnie za bardzo stać na szkołę rodzenia. A co do mojej położnej środowiskowej to widziałam ją dwa razy - raz przyszła do mnie po urodzeniu małej i drugi raz na zdjęciu szwów bo zaproponowała mi, że zrobi to przed przyjściem lekarza, żebym nie musiała czekać. Była bardzo miła, trochę pożartowała i dużo mi wyjaśniła. Zostawiła spis z informacjami i w sumie to wszystko. Nawet nie wiedziałam, że mogę poprosić, aby przyszła jeszcze kiedyś. Byłam przekonana, że można skorzystać tylko z jednej wizyty.

2013-05-30 15:09

Moje wizyty u położnej środowiskowej w czasie ciąży polegały na powiedzeniu jak się czuję, podpisaniu listy i odebraniu ulotek i gadżetów. Nie wspominam ich źle bo chociaż się interesowała. Miałam wizytę u niej od 20 tyg za każdym razem gdy miałam wizytę u ginekologa. Natomiast po porodzie miałam już inną położną (ze względu na to że zmieniła przychodnię) i z niej już nie jestem zadowolona gdyż: przychodziła bez zapowiedzi, nie była pomocna tylko z każdą sprawą kazała się udać do pediatry, nie zachowywała się higienicznie i korzystała z okazji by odbyć wizytę patronażową (gdy spotkała nas na wizycie w przychodni) takich wizyt miałam łącznie 3 (2 w domu, 1 przy okazji w przychodni). Dlatego nie żałuję że uczęszczałam do szkoły rodzenia.

2013-05-28 03:43

Niestety nadal kobiety nie są do końca poinformowane, że należy im się edukacja przedporodowa. Warto zapisać się wcześniej do położnej środowiskowej i dopytywać o takie spotkania. Wybierzcie położną, którą polecają koleżanki , kobiety w rodzinie. To ona odwiedzi Was po porodzie, pomoże w początkach laktacji, odpowie na trudne pytania.