Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Jak długo trwała u Was akcja porodowa w pierwszej ciąży i kolejnych?

Data utworzenia : 2013-09-05 20:27 | Ostatni komentarz 2016-11-12 09:58

Marta1984

7983 Odsłony
96 Komentarze

Dziewczyny jak długo trwała u Was akcja porodowa? Czy przy drugim dziecku było o wiele szybciej? Chyba to zależy od czasu jaki upływa między porodami. Moja mama rodziła mnie 12 lat po mojej siostrze i lekarz stwierdził, że poród będzie miała jak pierworódka. Faktycznie.

2014-04-14 17:08

Ja rodziłam w styczniu pierwszy raz i nawet położna, która odbierała mój poród była zdziwiona, że tak sprawnie i szybko to poszło. Skurcze zaczęły się o 1 w nocy. Do szpitala pojechaliśmy o 3 w nocy a mała urodziła się o 5:30 :) więc cały poród to 4,5 godziny. Skurcze miałam dość bolesne, tak że nawet chciano mi dać znieczulenie ale dostałam tylko Nospę w kroplówce, bo okazało się, że rozwarcie dość szybko idzie i nie było czasu na znieczulenie :) Z perspektywy czasu poród wspominam miło - nie mam traumy ale myślę, że dużo zrobiła tu psychika i moje nastawienie, bo od początku bałam się że będę rodziła kilkanaście godzin i chyba zablokowałam się na pewien stopień bólu. Wszystkim życzę tak sprawnej akcji porodowej :)

2014-04-14 17:00

....."Moja mama rodziła mnie 12 lat po mojej siostrze i lekarz stwierdził, że poród będzie miała jak pierworódka".... Nie strasz. Ja też pierwsze dziecko rodziłam 10 lat temu. Poszło szybko 2 godziny a wydawało mi się jakby to trwało wieczność. I jeszcze dali mi kroplówkę z oksytocyną- do dziś nie wiem po co? Może ,żeby mnie szybko "odfajkować, bo już kolejna bidulka czekała na korytarzu z bólami.

2014-04-14 10:37

o północy odszedł mi czop, o 4 rano pojawiły się lekkie skurcze, leżałam i oglądałam seriale, o 8 poszłam się wykapać i pomalować, o 10 skurcze były już co 4-6 min. o 11 weszłam do wanny, o 13.30 urodził się mój syn.

2014-04-14 06:42

Ja pierwsze dziecko rodziłam 12 godzin - przeżycie do tego stopnia ekstremalne że naprawdę momentami wydawało mi się że to cud że żyję. to było 9 lat temu przy synku. w lutym urodziłam córeczkę cała akcja trwała 2 godziny - przy czym tak faktycznie bolało mnie może z 30 min. nieporównywalnie. Gdybym miała taki pierwszy poród pewnie szybciej zdecydowałabym się na drugie dziecko:)

2014-04-13 16:16

Pierwszy poród od chwili odejścia wód ok 5 godzin wszystkiego a drugie to niestety ciecie cesarskie

2013-10-14 19:25

U mnie pierwszy poród był okropny zaczęło się o 22 bule przez całą noc. Do szpitala pojechałam o 7 i męczyłam się do 7 wieczorem, już chciano mnie na cesarkę zabrać, ale przyszedł jakiś starszy lekarz i powiedział - dobra kończmy to - i podkręcili mi coś i poszło. Druga ciąża trwała znacznie krócej bo zaczęło się od odejścia wód o 20 w szpitalu byłam o 21, a 22,30 był po wszystkim - więc poszło szybko hihi.

2013-10-14 11:34

W szpitalu w którym rodziłam było dużo możliwości rodzenia, jednak na stronie nic nie przeczytałam o gazie rozweselającym. Z początku też próbowałam przeć na boku, jednak po kilku parciach obróciłam się na plecy i w ten sposób urodziłam.

2013-10-14 11:10

Czy pomagało to nie wiem, po kilku pierwszych wdechach zakręciło mi się w głowie, jakbym za dużo wina wypiła, położyłam się więc na worku sako i.... odpłynęłam. Świadomość wróciła mi dopiero jak mózg zarejestrował słowa położnej "możesz przeć". Ja od razu jak weszłam na porodówkę to powiedziałam położnej, że chcę z wanny i gazu skorzystać i nie chcę leżeć. A w sumie miałam do dyspozycji piłkę, wannę, worek, krzesełko, a na łóżku porodowym byłam w pozycji półleżącej na boku.