Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Jak długo trwała u Was akcja porodowa w pierwszej ciąży i kolejnych?

Data utworzenia : 2013-09-05 20:27 | Ostatni komentarz 2016-11-12 09:58

Marta1984

7986 Odsłony
96 Komentarze

Dziewczyny jak długo trwała u Was akcja porodowa? Czy przy drugim dziecku było o wiele szybciej? Chyba to zależy od czasu jaki upływa między porodami. Moja mama rodziła mnie 12 lat po mojej siostrze i lekarz stwierdził, że poród będzie miała jak pierworódka. Faktycznie.

2015-12-05 23:18

też uważam że za długo po terminie przetrzymali, bo to przeciez niebezpieczne może byc. mi na szczęscie nie chciało się wymiotowac, a nawet jesli to i tak nie miałabym czym, bo bez kolacji pojechałam. zjadałm około 18, urodziłam po 8 a jedzenie mi dali chyba okolo 11

2015-12-05 14:14

to i tak późno Cię w szpitalu polożyli... Zazwyczaj idzie się 7 dni po terminie... Też podczas porodu chciało mi się wymiotować, ale na całe szczęście tylko na początku II fazy. Całe szczęście, że wszystko dobrze poszło, choć troszkę długo...

2015-12-05 01:14

Termin miałam 20 sierpnia. Ale moja mała nie śpieszyła się z wyjściem więc 30 sierpnia położyli mnie już w szpitalu. Dostałam 5 zastrzyków ale nic nie pomogły i dopiero jak mi podłączyli kroplówkę to się zaczęło. 3 września o 8 rano już zwijałam się na porodówce, nie mogłam wyleżeć żadnego całego badania KTG bo wymiotowałam, dostałam bóli krzyżowych i co chwile padałam z sił. Na fotel wysłali mnie już przed 12 twierdząc że pomału widać główkę i tak coraz bardziej się męczyłam ąz o 16 moje duże cudeńko wkońcu wyszło :D Cały ból minął z momentem gdy dali mi ją na brzuch. (Wody płodowe poszły dopiero jakąś godzinkę przed wyjściem małej na świat)

2015-12-03 13:51

a ja znowu znam kobietki po cc, które na drugi dzień śmigały, jak zdrowe... Jedna babeczka leżała najpierw ze mną na sali, ale ją później zabrali i dzień po cesarce jak się z nią widziałam to chodziła, jakby tej cesarki nie było :)

2015-12-03 13:27

Paulaa ja za żadne skarby bym nie chciała cc, no chyba że bym musiała. widziałam dziewczyny po cc i nie czuły się po nich dobrze. a na dodatek blizna i to jest już operacja, ingeruje się w ciało. bratowa po cc ma dużą blizne z zewnątrz i w środku...

2015-12-03 13:22

Jak dobrze, że macie to już za sobą :) Ja się stresuję coraz bardziej... Różne mysli w głowie.,.. naturalnie, cyz cesarka? Jedni mówią, że po naturalnym szybciej wraca się do siebie, ale trochę mnie przeraża taki poród... znowu rozumawiałam z koleżanką po cesarce i mówiła, że czuje się super i miała duużo energii i poleca cesarke, bo ani dziecko nie wymęczone ani ona... :(

2015-12-03 12:20

Ja do szpitala zostalam przyjeta o 1 w nocy a o 3 poszlam na porodowke ze skurczami co 2 minuty i o 4.45 urodzilam synka :) a wody odeszly 15 minut przed porodem

2015-12-03 09:47

no tak sie zastanawiam jak oni to wyliczaja itp, bo przeciez nie siedziała nade mna z zegarkiem i czekała az sie wszystko zacznie, ale pamietam że po pólnocy nie miałam jeszcze skurczy bo lewatywa kiepsko zadzialala i musiałam isc do wc i tam było wifi, miałam tel to złożyłam koledze zyczenia na fb :D