Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Jak dbać o bliznę po cesarskim cięciu

Data utworzenia : 2016-08-08 19:50 | Ostatni komentarz 2021-03-31 22:29

Redakcja LOVI

14656 Odsłony
398 Komentarze

Ze względów estetycznych, przyszłe mamy często obawiają się blizny, która powstaje podczas porodu poprzez cesarskie cięcie. Przeczytaj, dlaczego powstaje blizna i jak o nią dbać, by była jak najmniej uciążliwa.

2016-09-06 10:02

O ja się obawiam że będę mieć jak Margos.

2016-09-06 09:27

Miałam znieczulenie ogólne, położna pozwoliła mi się napić jak się przebudziłam, czyli coś około 4h po. Ja się obmyłam w momencie, jak przenoszona byłam na normalną salę. Na prysznic nie miałam siły kompletnie, mdliło mnie, wszystko bolało i nawet z pomocą męża nie dałabym rady. Więc plany i nastawienie to jedno, a życie drugie :)

2016-09-03 22:38

Może z tym piciem zależy od znieczulenia? Ja nie mogłam pić a co najgorsze miałam cc akurat w najgorsze upały wtedy... myślałam że umrę tam... wkoncu zlitowaly się i nawilzyly gazik woda i pozwoliły przemywać usta... zawsze to coś... Co do pomocy położnych było ok, pierwszy prysznic po pionizacji. Akurat to było ok 23 i byłam sama na sali, tzn nie licząc położnej. I jak udało mi się wstać poszłam pod prysznic, umylam się ale wolałam o pomoc przy wyjściu bo zaczęło mi się ciemno przed oczami robić, położna czekała za drzwiami jak ja brałam prysznic i jak zawołałam to od razu przyszła. Co do rany to jak przez tydzień miałam taki fajny jakby plaster silikonowy na ranie, że mogłam bez problemu się kąpać nie myśląc o ranie. Później w domu bez problemu też sobie radziłam z raną, ale raz na jakiś czas mówiłam mezowi żeby popatrzył mi na ranę czy tam mi gdzieś nie pęka czy coś bo nieraz miałam takie dziwne uczucie jakby pękła. A ja z wielkim brzuchem nawet w lusterku nic nie mogłam dopatrzeć. Oczywiście wszystko było ok a to były tylko moje odczucia:-) Pomoc męża w szpitalu i po szpitalu też dobra. Tam gdzie mam w planie rodzić mąż może przebywać długo, już nie pamiętam czy były jakieś konkretne godziny do których musiał opuścić nasza sale ale w każdym razie był zazwyczaj od rana do wieczora. Natomiast w szpitalu, do którego mam bliżej, odwiedziny są przewidywane, ale jest zakaz odwiedzin w salach. Goscie, w tym również mąż/ojciec dziecka dziecko mogą oglądać przez okienko. Do sali w której przebywa matka z dzieckiem nie mogą wchodzić 3osoby. I tam nie ma możliwości że mąż pomoże w razie potrzeby...

2016-09-03 22:12

Kasia .S. a u nas w szpitalu położne w ogóle nie pozwalały pic jedynie zwilżać usta . Dopiero na drugi dzień pozwoliły pić .

2016-09-03 22:01

Moona a ja piłam po cc normalnie. Miałam butelki z dziubkiem niekapki i piłam normalnie. Same położne mówiły, że można pić ale nie 1,5 litra na raz tylko pomału ale normalnie. Pod pierwszy prysznic po cc poszłam z mężem prysznice były bardzo niskie ale gdyby jego nie było sama sobie bym poradziła. Nie jest to specjalnie uciążliwe. :)

2016-09-03 20:54

Tak zapewne zależy to od organizmu każdy jest inny . U mnie na szczęście wszystko odbyło się bez żadnych komplikacji . W Twoim szpitalu to naprawdę bardzo mało położnych , dobrze że chociaż pomagają najpierw dziewczynom po cięciu . A pomoc męża też bardzo przydatna w pierwszych godzinach , kiedy trzeba jeszcze leżeć . U mnie najgorszą rzeczą jaką wspominam po cc jest to że bardzo a to bardzo chciało mi się pić , a po cc nie można pić , przynieśli mi tylko jakieś mikroskopijne buteleczki do zwilżania ust ,a ja myślałam ,że uschnę z pragnienia .

2016-09-03 18:37

Więc to pewnie też zależy od organizmu czy ktoś jest w stanie sam w koło siebie zrobić czy trzeba mu pomóc. U mnie w szpitalu można liczyć tylko na pomoc męża bo położne są tylko dwie na 30osob ale nie ukrywają że w pierwszej kolejności jak trzeba pomóc to idą do tych po cc. Dlatego że jest ich mało to mówią żeby mężowie pomagali.

2016-09-03 13:44

W szpitalu zarówno po jednej jak i po drugiej cesarce pod prysznic szłam sama . Ja ogólnie dobrze się czułam po cc . Ranę też przemywałam sama , jak się kąpałam .