Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Ginekolog na NFZ - prowadzenie ciąży

Data utworzenia : 2023-11-27 06:58 | Ostatni komentarz 2024-03-30 10:20

MamuskaJuliiJana

2089 Odsłony
106 Komentarze

Moje drogie.. ;) 

Jak wyglądają u Was wizyty u ginekologa na NFZ? Ja trzecia ciążę dla odmiany właśnie chodzę na NFZ ale jakoś nie do końca czuje się z tą lekarka. Wizyty mam co 4 tyg. Najlepiej jakbym o nic nie pytała. Taka wizyta z zegarkiem w ręce. Zdjęć usg to w ogóle nie daje, tak samo wyniki krwi są tylko dla niej. Parametry wpisuje do karty ciąży jedynie. 

Chodzi mi cały czas po głowie zmiana lekarza na tego z poprzednich ciąż prywatnie. Tylko jak to jest później z zaświadczeniem do becikowego ? Tą lekarka na NFZ może mi odmówić wydania takiego zaświadczenia skoro zrezygnowałam z niej ? 

2024-03-05 07:14 | Post edytowany:2024-03-05 07:14

Kargaw słyszałam o tych przypadkach. Sama czekałam na masaże na łokieć przed ciążą. Jak miałam termin ,to nie mogłam już zabiegów ,które obejmowały mnie przed ciążą, więc pochodziłam na lekkie wskazane w ciąży zabiegi. Opowiadała mi wtedy znajoma, jak to teraz wygląda. Z tymi turnusami choćby. Ludzie jeżdżą by wypocząć, dwa razy w ciągu roku. A ktoś inny, przypadek obolały nie może bo nie ma miejsc 

2024-03-04 21:30

W ciąży 7 dni jest na dostanie się do lekarza, a jak tego nie pilnują to wystarczy poprosić o odmowe na piśmie i wtedy nagle termin się znajduje :) Z tego co wiem to u nas w przychodni POZ i specjalistycznej również są zostawiane okienka na nagłe przypadki. I u nas akurat nie ma problemu z dostaniem się do specjalisty w ciągu 7 dni będąc w ciąży :)

 

Szkoda, że spora część społeczeństwa w dalszym ciągu nie zgłasza swojej nieobecności na wizycie u specjalisty i taka wizyta przepada, a wystarczyłoby odwołać i na to miejsce wskoczyłby inny pacjent :(

2024-03-04 19:37

Jeżeli chodzi o rehabilitację to są wypisywane skierowania na Cito bez potrzeby czasami. Pracuję w tym i czasami przychodzą osoby profilaktycznie 2 razy do roku i mają skierowania na Cito. Pilne to powinno być po nagłym urazie czy wypadku a nie z bólem kręgosłupa który boli x lat. My mamy system ogólnopolski NFZ już od 2022 roku zrobił tak że mając jedno skierowanie można zapisać je tylko w jednej placówce i czekać, czyli termin na np wrzesień to do września nie zapiszecie żadnego skierowania nigdzie bo system od razu odrzuci. Miały się kolejki zmniejszyć ale się nie zmniejszyły bo osoby z 1 stopniem niepełnosprawności mogą mieć tych skierowań nawet 20 i tak są pozapisywani co miesiąc i nagle np dzień przed rozpoczęciem dzwonią żeby termin zmienić bo nie mogą przyjść a my musimy ten termin zmienić i nikogo na to miejsce nie możemy przyjąć bo nie jest zapisany w system więc to bardzo nie dopracowane jest. Wiecie czasem ludzie przychodzą i na nas krzyczą że taki termin ale postawcie się na naszym miejscu no co my mamy zrobić skoro szefowa mówi że w tym miesiącu 80 osób i my więcej nie wpiszemy bo nam system blokuje. I choćbyśmy nie wiem jak bardzo chciały nic nie możemy zrobić 

2024-03-04 18:52

hahaha no mogą niby zadać prosić a różnie to bywa;) podobnie ze skierowaniami na cito u zwykłego pacjenta, myśle że takie skierowania na cito też coś znacza i nie są wypisywane od tak;/ 

sama przechodziłam przez taki czas kiedy potrzebowałam na pilno lekarza a musiałam korzystać z pomocy prywatnej niestety bo kolejki zbyt odległe, czasami pacjent po prostu nie doczeka tej wizyty;(

2024-03-04 18:48

Ja ciążowego też. Ale jeździłam do niego też prywatnie . ( Prenatalne Plus założenie pessara)

2024-03-04 14:29

to zalezy na jakiego lekarza sie trafi.

Ja sobie chwale opieke na nfz

2024-03-03 21:45

Z lekarzami na NFZ masakra. Mama moją miala uraz nogi . Na Sorze dostala skierowanie na cito do ortopedy. Pojechalam ja rejestrować - termin listopad- z naderwanym mięśniem. Prywatnie też ledwo się udało dostać ( zwolniło się miejsce u innego). 

 

A kobiety a ciąży mają prawie żądać terminu do specjalisty w przeciągu 7 dni. Jak to w praktyce działa same wiecie. Jestem ciekawa czy te co rejestruja maja jakiś do system zostawiania chociaż kilku miejsc co jakiś czas na nagłe przypadki

2024-03-03 12:38

Traktowanie pacjentów prywatnie i na nfz. Sama miałam na szczęście jeden dwa przykłady. Bo kiedyś pracowanie w budżetówce było pro i trzeba było się prosić i dobrze traktowali tych płacących lub dających "łapówki". Niektóre starsze pielęgniarki i lekarze nadal mają takie podejście, że należy im się szacunek chociaż są chamscy. Dlatego ja chodze do młodych lekarzy. Zdecydowana większość każdego traktują tak samo, nieważne jaka forma wizyty. Przynajmniej się nie spotkałam u młodych z chamstwem. Wiadomo wszędzie są wyjatki i starszych też. ( młodych mam na myśli do mniej wiecej 30- 40 r ż max 45)