Fatalne dane NFZ na temat znieczuleń podczas porodów

Rozmawiałam z ginekologiem na temat sytuacji w Toruniu. Mówi, że to przez to, że placówka jest zbyt duża, a przepisy utrudniają im pracę. Stąd w 2022 ani razu nie podali znieczulenia. Ale to jakiś koszmar. W kujawsko-pomorskim chyba tylko 2% porodów miało znieczulenie. :( Aby dostać je tutaj to chyba musiałby być cud

Mi nie zaproponowano znieczulenia, po dłuższym czasie lekarz się zlitował i kazał podać gaz .. ale czy on coś pomógł nie sądzę..

Nie każdy szpital niestety ma dni otwarte. U mnie w okolicy niestety nie ma czegoś takiego i bardzo żałuję 

Szpital, w którym rodziłam ma cyklicznie dni otwarte i na nich wiele się dowiedziałam. Można też było porozmawiać z Panią anestezjolog i dopytać o kwestie związane ze znieczuleniem. 

Sprawdźcie czy szpitale, w których myślicie rodzić mają takie dni otwarte bo to na prawdę super sprawa :)

Przed porodem najlepiej jest zapoznać się ze szpitalem w którym chce się rodzić żeby wiedzieć czy jest tam możliwość wykonania znieczulenia do porodu. Nie wszystkie szpitale mają taką możliwość, ponieważ jest może być zbyt mało lekarzy anestezjologów w danym szpitalu.

Rodziłam w szpitalu w Policach w 2017 roku i proponowano mi znieczulenie zewnątrzoponowe przy porodzie naturalnym, na życzenie podawano również środki przeciwbólowe w miarę możliwości, także nie musiałam do niczego zmuszać lekarzy, cały personel był bardzo pomocny. Polecam ten szpital :)

rodziłam w szpitalu w Rzeszowie 4 razy i pomimo ze w trzech przypadkach w szpitalu była możliwość znieczulenia to nigdy nie miałam dobrych warunków .. za szybko rozwijające się skurcze … nieregularne skurcze a później już jak były ok to za późno.  Wiec Trzeba mieć tez szczęście żeby porod przebiegał tak jak musi pod znieczulenie no bez tego nawet szpital nie pomoże �

U mnie podczas obu porodów po podaniu oxy nie było rezultatu i.musieli zwiększyć dawkę..  Tak czy inaczej jeden trwał 12h, a drugi 9h.