Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Dźwiganie w ciąży

Data utworzenia : 2018-11-15 16:43 | Ostatni komentarz 2019-01-11 13:43

kolemi

4526 Odsłony
154 Komentarze

Jestem obecnie jestem w trzeciej ciąży. Dwie poprzednie to był koszmar. Leżenie, plamienie.... miliard tabletek i wizyt lekarskich. Tym razem ciążę przechodzę książkowo. Rodzę w połowie stycznia. Moje najmłodsze dziecko ma 13 miesięcy. Pytanie które wszyscy wkoło mi zadają to: "czy ty możesz go tak nosić?? ". Nosiłam bo nic złego się nie działo. Dzisiaj na blogu medycznym znalazłam artykuł na ten temat. Intuicja mi dobrze podpowiadała że jeżeli wszystko jest dobrze to można brać na ręce starszaki. Są oczywiście granice ale to każda mama powinna wyczuć czy jest w stanie brać malucha na "opka". Ze względu na zagrożenie poronienia w poprzedniej ciąży nawet przez myśl mi nie przeszło by brać córkę na ręce. Nie wiem czy mogę podać link do artykułu? ( Jest to mój pierwszy wpis.) Macie jakieś doświadczenia z tym tematem? Wiadomo czasami dzieci dosłownie wiszą na rodzicach. Jak sobie wtedy radzicie??

2018-11-16 13:34

Kolemi, a nie może mąż w nocy wstawać do synka? Albo chociaż Ci go podawać a potem odkładać? I tak jak się maluch urodzi, to przecież będzie musiał Ci pomóc, bo sama dwójki dzieci w nocy nie ogarniesz, bo się zamęczysz, więc też lepiej dla starszaka, że już przed pojawieniem się dziecka będzie przyzwyczajony, że wstaje do niego tata.

2018-11-16 13:07

O tej prawidłowej pozycji nie miałam zielonego pojęcia. Zawsze się schylałam aby podnieść syna. Postaram się jeszcze mniej nosić skoro piszecie o takich zagrożeniach w 3 trymestrze. Jeszcze tylko 2 miesiące a później po cc będę musiała całkowicie zrezygnować z noszenia syna. Ma 13 msc i 13 kg więc jest co nosić. Najgorzej w nocy jak się budzi na butle. Wyciąganie z łóżeczka i odkladanie to spory wysiłek. A na inne łóżko nie mogę go przełożyć bo to straszny nygus ciekawy świata. Wszędzie go pełno. ❤

2018-11-16 13:04

Jest tak że jeśli nosiło się przed ciąża systematycznie dane ciężary np starszaka to w ciąży też w teorii można bo organizm jest przyzwyczajony oczywiście jeśli ciąża nie jest zagrożona i wszystko jest ok z ciąża. Warto pamiętać by w ciąży dźwigać tak jak trzeba nie że z pozycji schylonej tylko odpowiednio zgiete kolana.

Konto usunięte

2018-11-16 12:21

Myślę, że jesli z ciazą jest wszystko dobrze i podniesiemy starszaka od czasu doczasu to nic złego nie powinno sie stac. Wiadomo, jak przy wszystkim trzeba zachowac umiar, bo przeciez ponad roczne dziecko wazy juz kilkanascie kilogramow, to nie jest mało. Noszenie mozna zastapic wlasnie siedzeniem na kolanach, albo lezeniem obok siebie.

2018-11-16 10:41

U mnie druga ciąża nie przebiega książkowo ale w domu mam dwulatkę i od czasu do czasu muszę ją podnieść, ponosić itp. Mój lekarz kazał zachować zdrowy rozsądek, bo wiadomo że Maluch potrzebuje mamy i nie zrozumie, że nie można. Rodzina oczywiście nie do końca to akceptuje, ale ufam swojemu lekarzowi i czasem pozwalam sobie na noszenie :)

2018-11-16 09:47

Pracując na ortopedi jaki piel, dużą uwagę zwraca się na podnoszenie ciężarów. Teraz będąc w ciąży bardziej doświadczone koleżanki kazały uważać mi z podnoszeniem małych dzieci, czy też ciężarów, a jak już to robię to, wtedy szczególnie należy zwracać uwagę na prawidłową postawę, przy tej czynności, czyli ugięte nogi i kręgosłup w lini prostej. Jednak w ostatnim okresie, lepiej unikać podnoszenia dzieci, gdyż ma to wpływ na Mieście dna miednicy, jak równiej ok. cewki moczowej przez co w późniejszych latach moze skutkować nie trzymaniem moczu, a w najgorszym wypadku wypadaniem macicy w starszym etapie życia kobiety.

2018-11-16 08:59

Ja mam pomiędzy dzieciakami 1,5 roku różnicy . I czasem bywało ciężko , ale na wszystko jest rozwiązanie . Są sytuacje gdzie koniecznie trzeba maluszka na opka wziasc i myślę że nic się nie stanie skoro nie masz żadnego zagrożenia . Ale też nie cały czas tylko sporadycznie . Ja przeważnie kładłam się na łóżku i przytulania z starszakiem było bez liku , wtedy też się uspokajał .możesz też usiąść na podłodze, łóżku, fotelu i wtedy maluszek na kolana i nie dźwigasz . Jak robiłam coś w kuchni a synek przyszedł to sadzalam go na blat i siedział sobie obok , przeważnie dostał jakaś chrupke i też było ok . Na spacerach tylko wózek , nie brałam go na rączki i nie szłam z nim . Ale akurat z tym u nas nie było problemu bo nauczony był siedzieć w wózku i nigdy nie wolał na rączki . Później mały się tak przyzwyczaił do sytuacji że nie wolał żebym ja go nosiła ale jak mąż wracał z pracy to od progu witały go wyciągnięte rączki.

2018-11-15 22:58

A więc to ten link: https://mamaginekolog.pl/mamusiu-na-raczki/ U nas na szczęście dzieci maja bzika na punkcie taty więc jak go widzą to nie mam żadnych problemów z noszeniem