Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2278 Wątki)

Ciężarne a pierwszeństwo w kolejkach

Data utworzenia : 2023-10-31 16:24 | Ostatni komentarz 2024-10-10 22:25

MamuskaJuliiJana

2432 Odsłony
270 Komentarze

Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?   

2023-11-01 19:55

Dziewczyny prawo prawem a ludzie i tak zachowują się chamsko. Nie wszyscy oczywiście. Ale okropnie to przykre.. tak ciąża nie choroba a ja np. Cierpiałam na ataki kolki nerkowej a zakupy trzeba było zrobić. Ok był mąż itp wiadomo że pomagał ale do apteki np. Musiałam wyjść pilnie. Nigdy w aptece mnie nikt nie przepuścił, panie miłe choć to i tak jak powietrze w kolejce. Często siadałam na ławeczce to starsze panie nawet nie pytały czy czekam tylko pchały się do okienka. Więc wtedy podchodziłam ja i słyszałam "ale nie mówiła pani" na co ja: że pani nie pytała. 

Teraz każdemu się spieszy, każdy coś. A widzę np. U neurologa jak starsza pani się pcha po czym wychodzi i gada z inną dalej na korytarzu. No to jednak czas ma. Kiedys w rejestracji powiedziałam że się źle czuje i że mogę zacząć rodzic w każdej chwili to o dziwo zadz do lekarza, który przyjął mnie po za kolejka. Tutaj też weszłam praktycznie i umówionej godzinie na którą przyszłam. Ale miałam taką sytuację gdzie starsza pani pyta o pierwszeństwo mówi że w ciąży a ona że to ona przede mną bo ona była pielęgniarka itp. Mówię ok niech idzie. A się okazało że miała wizytę 1,5h po mnie. Po prostu przyszła szybciej od tak po prostu. Lekarka wtedy nieźle się zdenerwowała i wyszła na korytarz i powiedziała że nie ma przepuszczania takich osób i decyduje godzina bądź wyjątki typu ciąża np ale pierwsenstwo mają o swojej godzinie a nie 1,5h wcześniej. Przy mnie dzwoniła też do rejestracji na dole że mają pilnować numerków. 

2023-11-01 18:29

 

Ja osobiście powoływalam się na to prawo tylko w laboratorium bo pod koniec ciąży nie mogłam być na czczo bo było mi słabo i w sumie nie spotkałam się z gadaniem. W sklepie raz kasjerka mnie ochrzanila że nie poszłam na początek tylko stałam w kolejce �

2023-11-01 18:06

Teraz niestety są takie czasy ze mimo tego ze ciężarna ma pierwszeństwo wiele osób jest przeciwna temu bądź są zaraz wielce oburzeni 

ja jak szlam na pobranie krwi to u nas najpierw trzeba pobrać numerek i tam jest opcja dla ciężarnych bądź mam z dzieci wtedy wywołuj twój numerek szybciej niż pozostałych 

jezeli chodzi o sklepy nie korzystalam z tego jednak kasjerki same mnie zapraszały do kas nie raz szlam w momencie kiedy było dużo ludzi bądź slabo się czułam jednak zawsze miałam wrażenie ze wszyscy się na mnie patrzą i maja pretensje 

jest to przykre bo zamiast pomagać takim kobieta to jeszcze będą mieli do ciebie pretensje już nie wspomnę o tych starszych osobach bo oni uważają ze wiecznie maja pierwszeństwo im wszystko można a nie raz potrafią się na chama przed ciebie wepchnąć…

przez takie sytuacje nie przepuszczam starszych ludzi 😐 

2023-11-01 15:48

Korzystałam , ale w każdym sklepie zupełnie innaczej było . Przeważnie w łódkach mnie prosiły kasjerki . W auchanie dramat …

2023-11-01 05:52

Ja korzystałam z tego przywileju, nie zawsze, ale korzystałam. Na szczęście w przypadku mojej osoby nie było żadnych sytuacji w laboratorium czy przychodni, gdzie ktoś się bulwersował albo nie chciał ustąpić. Ale raz byłam świadkiem sytuacji, gdzie starsze panie nie chciały przepuścić kobiety z malutkim dzieckiem do pobrania krwi. A na drzwiach wisiała kartka, gdzie wyraźnie było napisane, że osoby w ciąży i z dziećmi do lat 4 są przyjmowane poza kolejnością.

2023-11-01 03:59

Ciaza to nie choroba ale nigdy nie wiadomo jak dana kobieta sie czuje, poza tym w obecnych czasach duzo kobiet jest na podtrzymaniu;/ ja rowniez mialam ciaze zagrozone w drugiej wiekszosc przeleżalam;/ ale.wlasnie takie sytuacje doprpwadzily poniekad do kompletowania wyprawki typowo przez internet.

 

 

2023-10-31 23:46

Widzę, że ten problem jest dość powszechny, nie tylko w tym moim laboratorium. Ja też zawsze, gdy się dobrze czułam, wolałam poczekać na swoją kolej niż się pchać. No ale teraz nie dość, że długa kolejką, mi jest słabo w ciasnych i tłocznych pomieszczeniach.. musiałam skorzystać. No przykre to, że w tych czasach nadal tak traktują ciężarne i rzeczywiście dużo się słyszy "ciaza to nie choroba" 

2023-10-31 22:36

Niestety mnie też często pomimo "wielkiego" brzucha spotykały komentarze typu: ciąża to nie choroba itp.. przykre bo zwykle to osoby starsze i panowie się tak zachowywali. Raz na badaniu krwi pod koniec ciąży po prostu weszłam i pytam czy wszyscy i czy ktoś ma pierwszeństwo bo jak nie to wchodzę ja. Nie pytałam po prostu stwierdziłam stanowczo ze wchodzę. Nic nikt nie powiedział o dziwo ale zabili mnie prawie wzrokiem.. trudno ale wtedy miałam zagrożenie wczesnym porodem i musiałam leżeć plackiem. Nie warto się tym przejmować choć jest to mega przykre. Ten brak zrozumienia i odrobiny życzliwości. Tym bardziej, że pobieranie krwi trwa 5min a nie np. Pół h czy ileś tam