Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2278 Wątki)

Ciężarne a pierwszeństwo w kolejkach

Data utworzenia : 2023-10-31 16:24 | Ostatni komentarz 2024-10-10 22:25

MamuskaJuliiJana

2428 Odsłony
270 Komentarze

Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?   

2023-11-03 16:05

Ojj różnie bywało :) zwłaszcza starsi mają problem z tymi nowymi zasadami, młodzi często przepuszczali mnie w kolejce i o ile się czułam dobrze to dziękowałam i mówiłam że dam radę, ale kiedy brzuszek coraz bardziej większy to chętnie korzystałam ale też czułam się tak głupio 🙆🏼‍

2023-11-03 15:01

Tak ciaza nie choroba ale osobiście również czułam się w ciąży bardzo źle.. nie wspominając ostatnich miesięcy na leżeniu plackiem. 

Wydaje mi się, że prywatne wizyty na godziny to lekarze chcą żeby każdy był zadowolony więc nie pilnują kto ma pierwszeństwo. Niestety

2023-11-03 14:10

Prywatnie oj tak zawsze czekam tam nikt nie przejmuje się kobietą w ciąży . Choć mnie ta nieprzyjemna sytuacja spotkała w kolejce na NFZ gdzie miałam ochotę już olać sprawę bo miałam dosyć głupich uwag skierowanych do mnie. Ja miałam nawet numerek zerowy do wejścia , ale co tam :D głupia ja chciałam jakieś przywileje bo przecież chora nie jestem :D 

2023-11-03 13:27

paradoksalnie z doswiadczenia powiem wam ze w prywatnych klinikach/u prywatnego lekarza zawsze czekalam w kolejce, natomiast "na nfz" kazdy mnie przepuszczal

ot ciekawostka :)

2023-11-03 11:57

Mysle ze lekarze powinni wychodzic i prosic takie osoby;) ja pamietam ze mialam wizyte prywatna w okresie covida do laryngologa niestety pani z rejestracji mimo ciazy kazala czekac w kolejce;/ maski ciaza zagrozona wiec wychodzilam jak gdzies musialam w tym na badania, potem bylam zla ze wogole tam poszlam  bo niedosyc ze kase stracilam to pani dr nie koniecznie umiala mi pomoc. 

W sumie ciaza to nie choroba zgodze sie to piekny czas kiedy czeka sie na dzidzie;) ja swoja druga ciaze wspominam na lezeniu;/ ciaglych plamieniach krwawieniach i niepokoju czy uda mi sie donosic do 37 tc. 

 

2023-11-03 11:09

No takie teraz głupie tłumaczenie,że ciąża to nie choroba. Ja niestety w ostatnich 2 miesiącach czułam się gorzej niż podczas choroby. Nieraz jeszcze bolesny skurcz mnie złapał lub kręciło mi się w głowie. Dodam ,że ostatnie 2 miesiące to był lipiec i sierpień. Zdrowym było ciężko w tych upałach ,a co dopiero z takim dużym brzuchem.

2023-11-03 11:03

Niestety empatia często u ludzi zawodzi. Ja zawsze ciężarne przepuszczam w kolejce bo wiem co to znaczy stać w kolejce z wielkim brzuszkiem. Niestety nie zawsze tą empatię otrzymywałam. U lekarza zostałam zbesztana bo chciałam wejść do specjalisty zgodnie z prawem bez kolejki. Oczywiście dwie kobiety obgadały mnie tak, że już miałam dosyć . Na szczęście wyszła lekarka i poprosiła mnie bez kolejki przed tymi babkami, które chciały się kłócić z nią bo one czekają dłużej , a ciąża to przecież nie CHOROBA ! 

2023-11-03 09:47

 

Miałam taką samą sytuację w laboratorium. 

Trzy starsze Panie dosłownie na mnie nakrzyczały. Cytuję:"Ciąża to nie choroba". Młodsze osoby czekające w kolejce wstawiły się za mną i pozwolili wejść wcześniej. 

Powiedziałam o sytuacji Pani w laboratorium,a ona stwierdziła, że następnym razem mam po prostu wchodzić do nich bezpośrednio do gabinetu i nawet nikogo nie prosić o możliwość wejścia. A jak ktoś będzie miał problem to ona już sobie z taką osobą

 da radę �