Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Ciężarne a pierwszeństwo w kolejkach

Data utworzenia : 2023-10-31 16:24 | Ostatni komentarz 2024-10-10 22:25

MamuskaJuliiJana

2730 Odsłony
270 Komentarze

Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?   

2023-11-08 13:19

patrycja - i co ciekawe jak wejdziesz do takiej kasy bez kolejki to afera na pol sklepu

2023-11-08 10:58

Mysle ze duzo zalezynod espedietna ale ja rowneiz uwazam ze kasy z pierwszenstwem powinny byc tylko dla viezarnyvh czy ludzi ktorzy maja te pierwszenstwo, skoro sa kasy typowo samoobslugowr to obok moga zrobic taka 1kase z pierwszenstwem tylko dla tych osob ktore moga z niej skorzystac

2023-11-08 10:10

Mnie w marketach wkurza kiedy te kasy z pierwszeństwem są normalnie otwarte i kolejki w nich duże. Nie dostaniesz się ,bo wszyscy już porozkładani z towarem na taśmie ...

2023-11-08 10:05

Susane masz rację ludzie przed nami nie widzą tego, ale ja zawsze jak mówiłam, że wejdę pierwsza bo jestem w ciązy, a tu kasa pierwszeństwa to widziałam złość w oczach wszystkich. Czasem było tak, że ktoś za mną widział i krzyczał by mnie przepuścić do przodu bo w ciąży jestem, ale jeden chłop raz wyszedł ze swojej kolejki i powiedział, że mam przejść tam gdzie on jest i iść pierwsza i mnie wprost zaprowadził na początek kolejki.

 W pepco babka, która nie była na kasie, ale jak mnie zobaczyła powiedziała, że mam podejść do kasy i ona mnie obsłuży już 

 

Ludzie są różni  jedni będę ciągnąć na przód inni się wykłócać. 

2023-11-07 22:34

Ten temat działa na mnie jak płachta na byka. W ciszy stanie w.kolejkach to jest istny horror a ludzie udają że cię nie widzą .. nigdy mnie jescze nikt nie przepuścił w sklepie a wczoraj to mi się baba nawet wepchała bo miałam dużo zakupów ona dwie rzeczy . I po prostu chamsko mi mówi że ją wejdę przed panią bo mam tylko dwie rzeczy . Miałam jej odpowiedzieć że guzik mnie to interesuje bo już czasami granica zostaje przekroczona ale nie chciałam się awanturować bo byłam jescze z córką . Dodam że okropnie znoszę te ciążęz mam potworne duszności i spadki energii . Potrafię coś robić a nagle usiąść na podłodze bo tak mi się słabo robi . Nie jest mi łatwo iść na zakupy ale jakie mama wyjście . Byłam sama w domu i to jescze z trzy latką która nie poszła do przedszkola bo kaszlała strasznie rano . Nie miałam dla niej nic na obiad . Musiałam się więc zapakować i jechać z nią do sklepu .  Jak robiłam jakieś zakupy wieksz też przed dniem wszystkich świętych to specjalnie pojechałam do Auchan z myślą że w końcu skorzystam bo tam zawsze była otwarta kasa i oznakowana że to jest kasa z piereszestwem dla ciężarnych . Ludzi tłum , wiadomo  bo wystarczy jeden dzień wolnego to w sklepach jest jakiś armagedon a jakie moje zdziwienie.ze te oznakowania zniknęły ! Nie wiem czemu . Kurde ja tak nie mam śmiałości pytać czy ktoś mnie wpuści.. kasjerki też udają że nie widzą . Okropna jest ta znieczulica . Jestem w 8 MSC a raz mi się zdarzyło że wlanie kobieta wpuściła mnie przed nią do diabetologia . I to jedyna sytuacja ustąpienia mi 

2023-11-07 20:01

U nas w kilku lab nie ma kartki, zniknęły kilka lat temu.

 

wcziraj stałam w kolejce na stacji: z 6 osób przede mną, osmy miesiąc trudno nie zauważyć, nikt nie zaproponował ze mnie przepuści. Dopiero kasjerka rzuciła: i nikt nie zaproponował. Przecież to ona mogła zasugerować, niekoniecznie ktoś w kolejce obserwuje ludzi za nim. Uważam ze to kasjerzy mogliby uprzejmie proponować 

2023-11-07 19:50

No często byłam świadkiem,że przepuszczali kogoś ,bo z jedną rzeczą. A jednak mnie nikt z jedną rzeczą i dużym brzuchem przepuszczać nie chciał :) A często chodziłam tylko po jeden chlebek. Raz jednej kobiecie zrobiło się zwyczajnie głupio kiedy stała z całym wózkiem w lewiatanie ,a ja byłam tylko z chlebem ( 2 tygodnie do rozwiązania ,upał). Kobieta tu jeszcze chciała papierosy ,a to nie umiała się zdecydować jakie ciasto (w końcu jakieś 2 rodzaje jej pakowali). W końcu się doczekałam. Kupiłam szybko chlebek ,zapłaciłam kartą i wyszłam. Zrobiło mi się trochę duszno i słabo więc usiadłam na moment i głowa na dół. Wyszła ta Pani ,która mnie nie przepuściła ,bo się w końcu spakowała. Podeszła do mnie i się zapytała czy mi pomóc. Odpowiedziałam "teraz już nie trzeba ,już mi lepiej- dziękuję". I sama zaczęła mówić ,że ona tak długo przy tej kasie i to tak długo trwało. No cóż gdybym wiedziała ,że będzie jeszcze godzinę ciasta wybierać to bym poprosiła od razu, żeby mi ten chleb policzyli najpierw.

2023-11-07 19:45

Oj tak ..