Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Ciężarne a pierwszeństwo w kolejkach

Data utworzenia : 2023-10-31 16:24 | Ostatni komentarz 2024-10-10 22:25

MamuskaJuliiJana

2733 Odsłony
270 Komentarze

Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?   

2024-02-12 20:05

Kalusia w sedno! Ostatnio miałam mnóstwo w kolejce uprzywilejowanych w laboratorium, że poczekać było trzeba i mi. Lekko mdliło już z powodu bycia na czczo. Korzystac z przywilejów dziewczyny;)

2024-02-12 19:26

Mamy z nimi często trzy światy, to prawda :D ale czasem się do czegoś przydadzą jednak

2024-02-12 19:24

Przywileje pewne są po to żeby z Nich korzystać. Ktoś chce i ma możliwość- to oczywiście korzysta :) 

Ja korzystałam głównie w laboratorium. Przemawiało za tym też śniadanie :p od połowy ciąży jak przyszło jechać na badania z rana to jednak już potem ssało w żołądku :p

2024-02-12 11:28

lena i leo :D faceci... :D::D

2024-02-11 22:59

Jak ma się duże zakupy to też trochę problematyczne iść na sam początek kolejki, bo tam ludzie mają wyłożone już swoje rzeczy. Ja raz w Lidlu miałam sytuację, że kasjerka spojrzała na mnie i zadzwoniła żeby otworzyć nową kasę. Mówię narzeczonemu, żebyśmy poszli do tej nowej kasy, bo tak czułam, że to specjalnie dla mnie. A on stwierdził, że po co, możemy przecież postać w tej w której jesteśmy :D jak już była nasza kolej, to kasjerka potwierdziła moje przypuszczenia. 

2024-02-11 22:35

Jak już miałam widoczną ciążę to zdarzało się że mnie ktoś chciał przepuszczać w kolejce . Bylo to dość miłe, ale sama obsługa sklepowa nigdy jakoś nie zwróciła uwagi np żeby mi powiedzieć że mam pierwszeństwo w kolejce :) . Najbardziej mnie bawiły miny " moherów" w laboratorium jak w ciemnym od ludzi korytarzu przechodziłam sobie na począteczek kolejki:D

2024-02-11 21:55 | Post edytowany:2024-02-11 21:55

Ja to byłam szczęśliwa jak już ten brzuch było tak dość dobrze widać żeby nie było że się wpycham w kolejne tylko że mi się należy i korzystałam kiedy tylko mogłam bo przecież też stan też nie trwa w nieskończoność 

2024-02-11 21:49

Tak jest to miłe jak Ktoś z uśmiechem i życzliwością chce przepuścić w kolejce.