Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Ciężarne a pierwszeństwo w kolejkach

Data utworzenia : 2023-10-31 16:24 | Ostatni komentarz 2024-10-10 22:25

MamuskaJuliiJana

2738 Odsłony
270 Komentarze

Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?   

2024-02-13 15:34

Anis, najgorzej to się obcym przejmować, niech sobie gada, niech Go żółc zaleje. ;) Ja jak mam pierwszeństwo to nie odpuszczę i koniec bo sama jeśli widze kogos w ciąży czy niepelnosprawnego to ustepuje.

2024-02-13 15:20

Mnie na szczęście większość komentarzy ominęło ale jak nie było widać ciąży to się bałam a wtedy najgorzej się czułam bo refluks żołądkowy miałam. Raz byłam jak starsza babka z facetem marudzą ze długo się czeka bo: młoda pobiera krew, bo dzieci... mnie się już ciśnienie podnosiło a niedawno co weszłam. Wszyscy inni grzecznie czekali choć kolejka długa. W końcu zaczęli się odzywać rodzice że z dziećmi to nie takie proste itd. Ciągle pamiętam minę tej baby jak szukała aprobaty po ludziach. Później brałam dokumenty potwierdzjace ciążę dla czepialskich ale takich nie było albo jak mi poradziła sąsiadka, mama moich przyjaciółek co też w ciąży była jedna a druga jest teraz, żeby spytać się czy ktoś z pierwszeństwem bo ja bym chciała z pierwszeństwa skorzystać alebk coś takiego, źle się czuję itp. I tak też zrobilam. Dalej w ciąży albo mówiłam że chciałabym skorzystać z pierwszeństwa albo 2 razy zostałam przepuszczoną. Ja miałam straszne problemy z refluksem i jak nie zjadłam od razu po wstaniu (a musiałam brać tabletki na tarczyce na czczo....) to cofało mi się slina. Kolejna sprawa ja się budziłam o 4/5 zazwyczaj a pobieranie krwi zaczynali od 8... Strasznie się męczyłam pod tym względem do 4 miesiąca. Później ustąpiło ale przyszły zaparcia. :) 

Także korzystajcie a jak macie wygadana mamę, tesciowa czy koleżankę to niech wam pomoże :) moja przyjaciółka choć wstawała normalnie po 8-9 mama chodziła klepać kolejkę na początku. Ja nie miałam takiej możliwości. To samo kolejka w sklepie. W sklepie już w ogóle nikt sam z siebie nie ustąpi ale jak się źle czujecie to nie bójcie się mówić o tym albo poproście kasjera o obsługę, oni często nie widzą za kasami nawet jak ktoś ma spory brzuszek :)

2024-02-13 00:03

Ja jestem po dwóch ciążach i też pamiętam różne sytqucje. Nigdy sama się nie narzucam żeby pójść gdzieś bez kolejki, ale czasem zdarzyło się że ktoś zauważył i mnie poproszono przejść bez kolejki to rowniez od starszych nasłuchałam się ,że młoda jak na siłę na chodzenie po sklepach w że każdy stoi w kolejce a ma jakieś problemy. Czasem to naprawdę nie wiem czy to ja powinnam się głupio poczuć czy osoba która tak mówi.

2024-02-12 23:27

Anis to jest okropne że ktoś obcy kobietę ciężarna doprowadza do łez.  Ja też uważam że trzeba korzystać z przywileju ciążowego ale sama czasem się czaiłam wlasnie żeby się z nikim nie kłócić

2024-02-12 21:56

Korzystać trzeba. Ale ja naprawdę jak się dobrze czułam to nawet w laborarium odpuszczałam.  Mniej czasem nerwów jakby się trafili bardzo roztrzeniowi pacjenci.  Jak sie czułam źle i slabo od razu szlam że mam "bez kolejki". Co zdarzyło mi się wysłuchać to moje. Ale jak czytam to wiele z Nas mialo okazję skd nasluchac niestety.

2024-02-12 21:49

Mazia ja czekając do kardiologa już po ciąży ale w połogu ;) usłyszałam tyle gorzkich słów od starszego pana że mi łzy poleciały po policzkach ;( 

Dziewczyny powiem wam jedno będąc w ciąży korzystajcie z przywilejów nie czekajcie aż ktoś was przepuści dostrzeże to czas kiedy nie ma co patrzeć na kogoś patrzcie na siebie i na swój stan ;)

 

2024-02-12 20:51

różni  są ludzie ja jak dziś pamiętam jak do kardiologa mówiłam, że wchodzę pierwsza bo mam zerowy numer i jestem w ciązży, więc mam pierwszeństwo, Już awantura, że sobie przywileje wymyślam . Oczywiście dwie babki, że nie ma mowy obgadują mnie przy mnie , już powiedziałam, ze ma sobie sama wejść bo byłam zła i powiedziałam, że wejdę po niej skoro robi takie awantury, Wyszła lekarka do wc, zobaczyła mnie z brzuchem i do mnie, że mnie zaprasza. MIna babek bezcenna :D 

KARGAW także rozumiem Twoją radość w tedy gdy wyszło na Twoje :d 

2024-02-12 20:32

Ja wam powiem że panowie jakoś nie mają problemu z przepuszczaniem w kolejce zawsze jak się zapytałam czy mogę teraz ja bo źle się czuje to nie było problemu. A jedna baba to mnie omalo nie pobiła jak chciałam wejść bez kolejki chyba już jakoś w 7-8 miesiącu i się wepchala przedemnie więc weszłam za nią k pytam pań czy mogę poza kolejką a pani jasne proszę wchodzić a pani na zewnątrz poczeka haha jej miny do końca życia nie zapomnę