Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2195 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

28215 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2013-06-26 07:55

Mcflurry z lionem - lub jak moja teściowa mówi Mc Florian z Lajonelem (serio, raz tak zamówiła, później zawsze ja zamawiałam:) no w każdym bądź razie pycha. Niestety przez tego typu zachciewajki sporo mi się przybrało w ciąży a później ciężko się było tego pozbyć:/

2013-06-25 23:05

A ja jak juz mialam pokażmy brzuszek, taki w 7 mcu, to kaszka mnie ochota na ciasto krowke... I pieklam co trzy dni :p za to czesto wtedy moi bracia u mnie gościli hehe no i mniej wiecej w tamtym okresie musialam ciagle jezdzic do McDonald'sa na mcflurry z lionem :D oj uwielbiam te lody...a w 8 mcu jak musialam lezec to szalalam na punkcie lodów twister :p do tej pory mam paczkę w zamrażarce, ale przy karmieniu wole ich nie jesc, ogólnie napady mialam sporadyczne na jakieś rzeczy... O! Przypomnialo mi sie! Pod koniec pierwszego trymestru mialam chcice na przysmak swietokrzyski - okienka ma olej wrzucane... Taki przysmak z dzieciństwa, nawet teraz mi sie go chce ech...

2013-06-25 22:46

Ze mną najgorzej było na zakupach - tych spożywczych... szłam powolutku pchając koszyk, i regał po regale, wchodząc do marketu nagle miałam na wszystko ochotę, koszyk miałam załadowany po brzegi, ciasteczkami, owocami, soczkami, mięchem, warzywami, żelkami.. płaciłam majątek po czym niektóre rzeczy leżały nietknięte tygodniami :) i miałam takie fazowe zachcianki, w sensie, przez dwa miesiące jadłam non stop śledziki, potem naszło mnie na spaghetti bolognese, przez miesiąc dzień w dzień gotowałam, arbuz 9 kg to u mnie dwa dni, frytki, piekłam sobie torciki, smażyłam naleśniki, nigdy nie zabrakło u mnie w domu nutelli :D jeżeli chodzi o jedzenie mogę caaałe życie chodzić w ciąży :) Buziaki

2013-06-25 14:47

moje pojedyncze przypadki- dwa razy mnie napadła szalona ochota na kukurydzę z puszki-prawie siłą wyrwałam tę puszkę koledze który na majówce łowił ryby i miała to być jego przynęta :) raz tak mi ciekła ślinka na frytki że musieliśmy jechać do miasta i zjeść, zaraz po frytkach -dzika chęć na gruszki się pojawiła więc szybki rajd w poszukiwaniu świeżych gruszek ;) poza tym , co dziwne- zupełnie nie mam ochoty na słodycze, gdzie normalnie pochłaniałam całą czekoladę lub ciasteczka amaretti -teraz do słodyczy wogóle mnie nie ciągnie, czasem zjem lody lub owoce i to wszystko

2013-06-25 14:08

ja nie mam zachcianek w ciąży raczej wstręt do niektórych produktów tj. mięsa, wędliny itp Śmiejemy się z mężem, że urodzę wegetariankę:)

2013-01-26 12:33

zachcianki kazdy je ma ja tez lubialam jesc ogorka konserwowego jak sie przysiadlam to sloik moj dobrze ze swoje zaprawialam

2013-01-23 19:54

ja mam wrażenie że te zachcianki to przesada jak w ciąży nie byłam to miałam smaka na coś... ale umiałam nad tym panować.... więc jak miałam ochotę to jak byliśmy na zakupach to kupiłam i zjadłam za dzień czy dwa i było dobrze :)

2013-01-23 19:50

dziewczyny czego jadlyscie najwiecej slodkiego czy kwasniego ...bo ja jadlam duzo slodkiego i mi sie urodzila dziewczynka a podobno na kwasne to chlopiec