Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2193 Wątki)

Ciążowe zachcianki

Data utworzenia : 2013-01-18 18:43 | Ostatni komentarz 2023-02-01 16:59

P.Janik

28205 Odsłony
686 Komentarze

Tutaj możecie pochwalić się swoimi ulubionymi wynalazkami kulinarnymi. Nie od dziś wiadomo, że kobiety w ciąży lubią łączyć dziwne smaki. Miałyście jakieś swoje 'odchyły od normy'?

2013-12-27 07:08

Ja ewidentnie prawie przez pól ciąży miałam zachciankę na truskawki pod każda postacią, e ciąży chodziłam w zimę więc świeżych nie było to mój mąż kupował takie duże paczki po 2,5 kg w selgrosie i starczała taka paczka na tydzień, po jakiś 4 miesiącach mi się znudziły, a i jeszcze lody kawowe też zdecydowanie bardziej mi się ich chciało niż przed ciążą:)

2013-12-26 23:33

Raz mi się po 21 zachciało pączków z różą, a poza tym to na kilogramy jadłam chrupki serowe i lody koktajlowe.

2013-12-26 20:44

Odchyły mi się raczej nie zdarzały typu śledzie z nutellą czy frytki z sosem vinegrette. Jeżeli miałam już zachcianki to na normalne rzeczy. Najczęściej na domowe zapiekanki i owoce. Tych drugich do dziś pochłaniam ogromne ilości (36 tydz.).

2013-12-25 21:33

a ja jadlam sledzie z kawa ;) tyle, ze u mnie to nie taka zachcianka bo na co dzien tak mam :P W ciazy mialam ochote na "okienka" czyli smazony na oleju przysmak swietokrzyski, przepyszne... Teraz moj syn to uwielbia (oczywiscie duzo mu nie daje) a sama jem jak jestem chora :P

2013-12-25 14:38

mleko słodzone i kapusta frytki i lody Makabra hehe na samą myśl mnie ściska w przelyku hehe.Moje ciąże obyły się bez takich rewolucji smakowych....

2013-12-25 12:16

w pierwszej ciąży uwielbiałam frytki z lodami waniliowymi :) obecnie bardziej mnie bierze na słodkie będę miała córeczkę :)

2013-12-25 10:23

na początku miałam coś takiego że jadłam mleko słodzone gęste i zagryzałam je kapustą z grzybami

2013-12-23 18:28

Ja również nie miałam zachcianek, polubiłam bardzo czekolade tylko ( przed ciązą jej nie tylkałam, bo po prostu nie lubiłam słodyczy) no ale u mnie się nie sprawdza że to na dziewczynkę, bo w drodze jest chłopczyk :)