Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2189 Wątki)

Ciąża z przeszkodami

Data utworzenia : 2013-11-05 12:46 | Ostatni komentarz 2020-02-06 14:21

Redakcja LOVI

11418 Odsłony
80 Komentarze

Jesteś w ciąży, dumna i szczęśliwa. To wielka radość. Ale czasem, choć naprawdę rzadko, nie wszystko idzie po Twojej myśli. Mogą zdarzyć się krwawienia, problemy z łożyskiem, cukrzyca lub zatrucie ciążowe. Podpowiadamy, na jakie objawy koniecznie trzeba zwrócić uwagę?

2014-04-23 10:15

Bardzo Ci dziękuję pewnie masz racje. Nie ma co się zadręczać najgorszymi myslami tylko trzeba mysleć pozytywnie. Dzięki za dodanie otuchy i pozdrawiam :)

2014-04-22 13:38

Kochanieńka, jeśli jesteś w zagrożonej ciaży, to głównie należy ci się spokój i wypoczynek czego unikać, to zapewne stresu, przemęczenia, na pewno dźwiganie zostaw sobie na kiedy indziej, również lepiej odpuścić sobie gorące kąpiele, oraz wszelkie masowanie brzucha które może wywołać skurcze (będąc w ciaży czesto kładłam ręce na brzuch myśląc o maleństwie niestety w ciaży zagrożonej nie jest to najlepszy pomysł mimo iż wiekszosć mam robi to odruchowo-u mnie objawiało sie to skurczami brzuch stawał sie momentalnie twardy ) Co do wieku maluszka w brzuszku, czasami jest tak że usg wykazuje inny termin porodu niżeli wynika to z miesiączki, stad moze nastąpić różnica, w moim przypadku była to różnica kilku dni jednak np. u kuzynki półtora tygodnia. Jeśli jesteś pod kontrola dobrego lekarza, to pamiętaj ze zawsze o wszystko możesz zapytać, lekarz jest po to aby rozwiał twoje wątpliwości, jeśli dziecko rozwija się prawidłowo, to nie masz sie czym martwić.

2014-04-22 13:11

Hej dziewczyny mam pytanko w zeszłym tygodniu dowiedziałam się że moja szyjka jest troszkę za krótka i za wiotka i , ze czeka mnie lezenie. Dzisiaj byłam na kontroli leki pomogły szyjka jest ponoć bardziej zbita i wynosi 34mm. Narazie szpital mnie ominoł ale nadal mam uważać. Mam pytanko czy ktoras tez tak miała i czego unikać. Jestem wg OM w 27 tygodniu ale maleństwo wg usg jest młodsze. I nie wiem co mam mysleć

2014-03-08 21:04

Didisia, bo w polskiej służbie zdrowia uprawia się żonglerkę pacjentami. Po co do nas? Może lepiej do niech? Porzucajmy... No a my te biedaki tak fruwamy między poszczególnymi szczeblami...

2014-03-08 18:43

Proud Mommy, ja też jak trafiłam na izbę przyjęć z krwawieniem, to byli wielce zirytowani dlaczego nie poszłam do swojego lekarza. Jak na wizycie mu to powiedziałam, to się za głowę chwycił i stwierdził, że i tak by mnie do szpitala wysłał... Nie rozumiem takiego lekceważenia pacjenta... Wasze słowa troszkę mnie podbudowały, że złe symptomy nie zawsze oznaczają definitywnego końca... Zdrówka dla wszystkich Ciężarnych!!!

2014-02-05 23:18

ja w 24 tygodniu miałam grype jelitową po przyjęciu na oddział na obchodzie lekarz zapytał co ja tu robię, wyjaśniłam a on z uśmiechem kpiąco zapytał a jak Pani nogę złamie to też tutaj przyjdzie? byłam w szoku wymioty z krwią a on mi wmawiał, że nie ten oddział Polska służba zdrowia. Ja jestem zbyt miękka i nie chce mi się pozywać ale te wszystkie przykre incydenty nie powinny spotykać kobiet w ciązy

2014-02-05 21:54

ja zaczełam ciąże szpitalem. podejrzenie ciąży poza macicznej. Potem wczesne skurcze i na tabletkach podtrzymujących. Ciągłe przeziębienia i zapalenie pęcherza. Antybiotyki, leżenie w łóżku i depresja. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło

2014-02-05 18:21

Ja, jak już pisałam, trafiłam do szpitala na koniec 21. tc z rozpoznaniem poronienia zagrażającego w związku z lekkim podkrwawianiem, Do dziś nie znam przyczyny tego stanu rzeczy. Lekarka gdybała, że może nadżerka, ale nic na 100%. Na SORze usłyszałam, że powinnam zgłosić się do przychodni, w której mam lekarza prowadzącego. Dopiero, gdy zaczęły łzy mi lecieć jak grochy i wyjaśniłam, że pierwszą ciążę straciłam,t o usłyszałam, że może mnie przyjąć na oddział. Przykro mi było, bo szpital, zwłaszcza dyżurujący, nie powinien i nie ma prawa tak podchodzić do pacjenta. Obecnie jestem na Duphastonie i zaczęłam tydzień 23. Staram się nie przemęczać, więc powinnam szczęśliwie dotrwać do końca :)