Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2326 Wątki)

Ciąża po 35. roku życia, czyli późne macierzyństwo

Data utworzenia : 2017-02-08 19:55 | Ostatni komentarz 2021-03-21 21:29

Redakcja LOVI

28533 Odsłony
623 Komentarze

Z roku na rok Polki coraz później podejmują decyzję o macierzyństwie. Piszemy z jakimi konsekwencjami się to wiąże.

2017-02-24 15:52

Ja też tak uważam, że L4 powinna mieć każda kobieta bez względu na stan zdrowa, ale jednak nie jest łatwo na NFZ dostać zwolnienie. Owszem sa prace, które uniemożliwiają kobiecie pracować, ale wtedy pracodawca ma obowiązek zmienić jej stanowisko pracy na nieszkodzące (np. przenieść do biura), a jeśli nie jest w stanie zapewni innego stanowiska to powinna kobieta mieć pełnopłatny urlop, gdyż nie jej winą jest, że nie ma warunków do pracy. Jak wiadomo to tylko teoria i wielu pracodawców się do tego nie stosuje i wymusza na kobietach załatwienie L4..

2017-02-24 14:18

Nie kazda kobieta czuje sie super w ciazy i dlatego jest L4, ja nie wyobrazam sobie siedziec z klientką i raptem leciec do lazienki.... slabo troche :) A tak poza tym sa zawodu ktore niestety ale mogą zaszkodzic w ciazy... ja np jako kosmetyczka mega duzo pracowalam, a wiadomo ze np przy paznokciach sa straszne opary, czy to lakier, czy hubryda czy zel, rowniej jak pedicure robilam, to opary+mega pył+zginanie sie w pol...wiec nie bardzo mozna takie rzeczy wykonywac....niektore kobiety maja prace w ktorej dzwigaja itd....nie kazdy siedzi w biurze przy kawie ;) Poza tym rowniez uwazam ze l4 jest po to zeby z niego korzystac...ja skorzystalam za pozno i z tych wszystkich nerwow, z przepracowania (podejrzewam ze i to zginanie i opary) zaprowadzily mnie to szpitala w 33tyg z ryzykiem przedwczesnego porodu...pol nocy lekarze biegali zeby powstrzymac porod. Płacimy skladki i nalezy nam ise chociaz w ciazy chwila spokoju. To jest okres kiedy trzeba skupic sie na sobie, spokojnie zyc. A nie zasuwac jak wol tak jak to robilam ja (po 12h-wlasna firma zobowiazuje) jak patrze na moje koleznaki ktore od razu poszly na zwolnienie to zazdroszcze im tego, maja swiety spokoj! A ja z brzuchem biegalam po salonie i "uslugiwalam" klientkom. Kocham ta prace...ale naprawde latwo mi nie było bo czasem mialam juz srdecznie dosc

2017-02-24 13:32

A ja osobiście uważam że kobieta powinna mieć pełne prawo do tego zwolnienia z ciąży w końcu całe życie płacimy ogrome składki. Moja ciąża przebiegała super pod względem medycznym więc w teorii na zwolnieniu być nie powinnam. W praktyce jednak bardzo wymiotówajam i czułam się fatalnie fizycznie i psychicznie również. Byłam bardzo emocjonalna i nerwowa a pracowałam z dziećmi więc raczej nie na miejscu taka osoba. Dodatkowo potrzebowałam częstych wizyt w toalecie czy to ma siusiu czy wymioty i co siedziałam sama i miałam duży problem bo przecież dzieci zostawić nie można. Dodatkowo praca z dziećmi to duże ryzyko chorób itp. Też dostałam propozycje zwolnienia na pierwszej wizycie ale odmówiłam. Jednak w połowie 4miesięca stwierdziłam że nie będę się męczyć zwłaszcza że wszyscy byli obrazemi że w tą ciążę zaszłam. I poprosiłam o zwolnienie. Nie żałuję i w drugiej ciąży poszłabym szybciej.

2017-02-24 13:25

Ja byłam ostro wykorzystywana w pracy. Kazano mi pracować po 9 godzin dziennie i 6 dni w tygodniu mimo ciąży więc starałam się o zwolnienie. Przez ciągłą pracę byłam mega osłabiona, wyniki miałam złe. Od 4 miesiąca byłam na zwolnieniu, a w 6 miałam kontrolę. Panie były miłe i mówiły, że sprawdzają, czy jestem w domu i nie pracuję. Wtedy też pytałam co mi wolno...

2017-02-24 13:21

To co napisala Zamarancza brzmi logicznie. L4 to L4, skoro dostajesz je w ciąży to nie bez podstawnie. Teraz sa kontrole i okazuje sie ze ciężarna na l4 czuje się super i więcej jej nie ma niz jest to jest coś nie tak? Na jakiej podstawie dostała chorobowe, po co lekarz wypisal? Ciekawe kiedy lekarze przestana dawac zwolnienie od ręki. Mój lekarz już na drugiej wizycie zapytał mnie czy potrzebne mi l4, ale ja dobrze sie czulam i nie chcialam. Jednak po jakims czasie stalam sie "bezuzyteczna w pracy", samopoczucie tez średnio wiec poprosiłam o zwolnienie na którejś wizycie i nie bylo problemu. Ale to nie do konca tak powinno wyglądać niestety. I dlatego ZUS sie czepia, moim zdaniem ma trochę racji, każdy pilnuje swoich interesów;)

2017-02-24 13:14

Każdy mówi co innego, a ZUS i tak zrobi co zechce. Oni tylko szukają powodu, aby odebrać nam pieniądze. Ale kontrolę skądś się wzięły.. kobiety kombinowaly. Brały zwolnienia i nadal pracowały pobierając pieniądze z ZUS i wypłatę na czarno.. Kontrole są losowe, chyba, że pracodawca nasle na pracownika.

2017-02-24 12:24

A mi wlasnie moj gin tlumaczyc co innego, owszem jest to l4, ale to nie do konca chorobowe....tylko ciazowe...a ciaza to nie choroba...i sam gin powiedzial, ze spacerowac trzeba jak najwiecej..a jesli bedzie kontrola...to ze zaprasza do siebie i powie ze wskazaniem dla kobiet ciezarnych jest spacer a l4 w ciazy wcale nie jest chorobowe :P No ale wiadomo zus kombinuje tylko po to, zeby pozniej obciac albo w ogole nie wyplacac nam kasy ;/

2017-02-24 12:09

W ostatnim czasie, już nawet z zeszłym roku słyszałam o bardzo dużej ilości kontroli pośród znajomych, albo u dziewczyn na zwolnieniu przebywających w domu albo u pracodawcy (gdy np ciąża i zwolnienie wyszło w niedługim czasie po zatrudnieniu) . Niestety wiele jest przypadków kombinowania i załatwiania sobie umowy ze względu na ciąże, kiedyś kombinowało się z wysokością składek do ZUS dziewczyny wpłacały kilka maksymalnych składek zakłądając swoją firmę, by potem dostawać na prawdę bardzo wysokie wynagrodzenia macierzyńskie. Potem ten proceder ukrócili i nie dało się już w ten sposób zakombinować, ale część procederów pozostało, dlatego wydaje mi się że nie do końca związane jest to z programem 500+ choć to na pewno też świetnie łata dziurę budżetową na pokrycie świadczeń, ale po prostu chyba zauważono, że takie działania są bardzo popularne i zaczęło się kontrolowanie. Swoją drogą nie da się tego udowodnić, że pracodawca widział o ciąży zatrudniając kobietę, ale skontrolować muszą.