Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2324 Wątki)

Ciąża po 35. roku życia, czyli późne macierzyństwo

Data utworzenia : 2017-02-08 19:55 | Ostatni komentarz 2021-03-21 21:29

Redakcja LOVI

28517 Odsłony
623 Komentarze

Z roku na rok Polki coraz później podejmują decyzję o macierzyństwie. Piszemy z jakimi konsekwencjami się to wiąże.

2017-03-02 12:27

Zamarancza ja sie kiedys dziwilam ze tak moze bolec palec u nogi, a 2 raz zdziwilam sie przy nawale pokatmowym ze tak piersi moga bolec hahaha

2017-03-02 12:04

No jak mnie aż tak boli to już sama nic nie robię zwyczajnie pędzę do podologa, aby mi ulżył w bólach ;]

2017-03-02 12:01

Najgorsze jak czlowiek sam chce ta tamponade zrobic ale tak boli ze nawet dotnac sie nie mozna :D

2017-03-02 11:43

Tak właśnie, nie pamiętałam fachowej nazwy tego wacika, który się wkłada pod paznokcia. Ja się pilnuję, bo długo zwlekałam, ale jak już się dotknąć nie mogłam to poszłam, a drugi raz w ciąży, jak obciążenie zrobiło swoje i na nowo wrastał. U mnie problem, że te plastikowe klamry słabo się przyklejają do płytki paznokcia :(

2017-03-02 11:41

Również nie jestem z wycinaniem bo każdy wycięcie może sprawić jeszcze gorsze wrastanie paznokcia. Ja również stosuje tamponady ale ostatnio przestają działać dlatego chyba się w końcu umowy na klamrę Daria jak będziesz zmywała ten problem to z biegiem czasu może być jeszcze gorzej A tak nałożenie klamry to chwila A może naprawdę pomóc bo W skrajnych przypadkach wchodzi w grę chirurgiczne usuwanie całego paznokcia

2017-03-02 10:42

Dokładnie obcinanie jak najwięcej to tylko pogarsza sprawę.. Nie róbcie tego, bo można tylko zrobić krzywdę. Próbujcie robić korekty, a ostateczności iść do specjlaisy

2017-03-02 09:39

Moja mama całe życie miala problem z paznokciami i właśnie kiedys metodą była watka. Nie macierpię co wycinać bo to tylko pogłębia problem.

2017-03-02 09:34

Wiecie jak wykonywać korektę paznokcia? Mnie nauczyła Pani u której robiłam klamrę.. Jak czujecie, że coś się dzieje to nie piłować, ani na siłę wycinać, ale wycinamy malutki kawałek np. wacika, żeby zrobić malutki rulonik. Nasączamy go np. Octeniseptem i wkładamy między skórkę i paznokcia. Wtedy paznokieć nie dotyka skóry, odkaża płyn, a jednocześnie zmienia kształt. Parę razy dziennie trzeba wymienić ten klinek i pomaga.