Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2325 Wątki)

Ciało puchnie..... czyli obrzęki w ciąży. Miałyście?

Data utworzenia : 2013-11-25 18:06 | Ostatni komentarz 2016-04-17 00:04

położna kinga

21270 Odsłony
243 Komentarze

Często pod koniec ciąży przyszłe mamy męczą się z uciążliwymi obrzękami. Często są one powodem skierowania na oddział patologii ciąży celem obserwacji. Ja ze swoich przeżyć ciążowych najbardziej pamiętam problem z zapięciem kozaków ( zimowe dzieci ;)), no i oczywiście nieoceniona pomoc męża w zakładaniu butów. Miałyście taki problem?

2013-11-28 16:53

ja też miałam obrzęki nóg w 9 miesiącu na wizycie lekarz tak się tym zaniepokoił że wysłał mnie na obserwację do szpitala, a miałam wtedy wesele szwagra jak ja w tedy rozpaczałam na oddziale lekarz zrobił badania, jedne polegało na całodobowym zbieraniu moczu do pojemnika,musiała z wielkim brzuszkiem trafiać do tego pojemnika było to bardzo męczące i tak przez cztery dni badanie miało sprawdzić czy w organizmie nie zatrzymuje się woda, wszystkie badania wyszły ok

2013-11-28 16:34

ja rodziłam w marcu więc druga połowa ciąży przypadła na chłodne dni! czułam i chodziło mi się wspaniale w czasie ciąży! obrzęki częściej pojawiają się wiosną i latem! teraz mniej jest obrzęków! chyba że po całym dniu pracy czy chodzenia występują wieczorem! ale po nocy znikają! jeśli nie to trzeba zmierzyć ciśnienie krwi jeśli jest za wysokie to do lekarza i badanie moczu jest potrzebne!

2013-11-27 20:55

ja jako tako nie puchlam, rodzilam w czasie upalow wiec to chyba zalezy od organizmu i genow... za to strasznie mnie bolaly kostki, nie puchly a bolaly... no i nigdy nie musialam sciagac pierscionkow a moj rozmiar jest zatrważający :P obrączkę noszę o rozmiarze 7 a zareczynowy na srodkowym palcu 9 :P i nigdy nie przytyly palce, nawet po porodzie...za to 3 tygodnie przed porodem zaczelam "nabierac wody" na twarzy zaczelam robic sie bardziej okragla. Przy pierwszy synu tak mialam, za drugim razem nic, dopiero po porodzie spuchlam na buzi i nigdzie indziej... chyba jestem jednak szczesciara :)

2013-11-27 20:42

Ja też większych obrzęków nie zaobserwowałam, ale może to jeszcze za wcześnie. Co prawda ciężko mi się zdejmuje pierścionek zaręczynowy więc musiałam z niego zrezygnować i zamek w kozakach nie chodzi już tak luźno jak wcześniej, buty są bardziej dopasowane. Pewnie jeszcze trochę i już ich nie zapnę. Na szczęście mam kilka par i jedne większe, więc powinno być dobrze. Staram się wyeliminować sól z diety bo podobno ma ona wpływ na te obrzęki. A co do zakładania butów, to póki co sobie radzę (32 tydzień). Siadam na taborecie i jakoś udaje mi się je ubrać, ale mąż zawsze pyta czy mi pomóc.

2013-11-27 10:03

Dopiero teraz zauważyłam, że to co napisałam wogóle się tutaj nie pojawiło. A więc u mnie było tak, że było ciężko z zakładaniem butów, ale jakoś starałam się sobie sama poradzić, bo często było tak, że wychodziłam z domu wtedy kiedy nikogo nie było, więc nie mogłam liczyć na pomoc w zakładaniu butów. I nawet w szpitalu z tego co pamiętam jak już przyjechałam w dniu porodu sama zdejmowałam buty, chociaż mąż chciał pomóc. W 4 miesiącu musiała pozdejmować pierścionki ponieważ miałam strasznie opuchnięte dłonie. A już po porodzie kiedy leżałam w szpitalu, moje stopy wyglądały koszmarnie - bardzo napuchły, ale to było skutkiem tego, że leżałam i mało sie ruszałam.

2013-11-26 12:35

Ja opuchłam na sam koniec - w 8 miesiącu zaczęło się przy większych upałach a 9 byłam cała opuchnięta, prócz twarzy.. Stopy miałam dwa razy takie jak mam i nawet w japonki się nie mieściły.. Opuchlizna zeszła niemal od razu po porodzie, bo gdy mogłam już wstać po cc japonki stały się z powrotem luźnymi klapkami; )) A rodziłam w sierpniu, więc myślę, że upały odgrywały tutaj bardzo dużą rolę.

2013-11-26 11:22

Na szczęście nie mam takich problemów, teraz w drugiej ciąży jedynie okolice pępka są bardzo wrażliwe, skóra mi poczerwieniała i trochę popękała, teraz strasznie swędzi, zwłaszcza jak brzuch się napina mimo stosowania balsamu dla mamuś.

2013-11-26 11:02

Nie miałam problemu z tym w żadnej ciąży całe szczęście:)W drugiej byłam wysoko w ciąży lipcu,sierpniu i wrzesniu i nawet w te upały nie było takiego problemu.Jedynie co zapobiegawczo w ostatnich miesiącach nie nosiłam obrączki i pierścionków.Zauważyłam,ze po nocy robiły się ciasnawe,tak że wolałam uniknąć by ręce spuchły z pierścionkami bo potem jest problem