CIAŁO PO CIĄŻY

MamaEmmy jeju to "wesoło" musiało być :D

Nas w księgowości jest aż 3 w tym 1 facet :D także siedzimy z koleżanką we dwie ale ogólnie byłyśmy obie zmarzlaki, tylko mi się po ciąży coś odmieniło. Ona była zdziwiona gdy w zimie ona w swetrze a ja nagle się rozbieram, tego wcześniej nie grali. Potrafiłyśmy obie dodatkowo w szalach siedzieć :D

No a co do PMS po nas chyba tak nie widać bo ogólnie po cichu siedzimy i standardem jest, że mało kto do nas przychodzi coś załatwić bo jakoś tak...wszyscy się księgowości boją :D 

mamaemmy, combo :D to musiala byc mieszanka wybuchowa :)

Niestety jak się pracuje w kilka osób to ciężko jest się zgrać temperaturowo. Jestem ciepłolubna więc tylko się cieszyłam że siedzę daleko od okna. A i tak dodatkowy służbowy sweter zawsze w pracy na wypadek gdyby dziewczyny za bardzo zmroziły. 

Hehe mamaEm to nie zazdroszcze ci ;) 

Mamaemmy to dopiero musiało być ciekawie u Was 😉

O rany, to faktycznie ciężko mogło być.. 

To sobie wyobraźcie pracuje w księgowości z 6 kobietami i 2 w jednym czasie przekwitały jedej gorąco drugiej zimno i tak w kółko a mi mialo leb urwać od zmiany temperatury...

u nas w pracy zaraz wiedziałyśmy, że druga zaraz będzie miała okres :D nasze podejście do ludzi zaraz się zmieniało , ja to bardziej wymagająca jednak byłam w te dni