Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2265 Wątki)

Chcą zwiększyć ilość naturalnych porodów, słusznie?

Data utworzenia : 2016-11-01 16:54 | Ostatni komentarz 2016-12-04 14:00

carolinee

7451 Odsłony
166 Komentarze

Ostatnio doczytałam się w prasie że rząd daje większe pieniądze dla szpitala za poród naturalny niz za cesarskie cięcie, z obserwacji moich znajomych wynika że coś może być na rzeczy bo najpierws dziewczyny męczą się kilka godz naturalnie później duża część trafia na cesarki, nawet do tego stopnia że przy pierwszym ponad 4 kg dziecku każą rodzić siłami natury, czy tak w ogóle powinno być? nie liczy się matka, liczy się dotacja dla szpitala, no chyba że masz zaufanego lekarza prowadzącego przy porodzie,ale wiadomo,zazwyczaj go opłaciłaś na wizytach prywatnych

2016-11-08 10:29

Kasiu, bardzo dobrze, że o tym piszesz, przyszłe Mamy powinny Ci być wdzięczne. Jest oczywiste, że dla dobra naszego Dzieciątka czasem musimy się pogodzić z cięciem cesarskim; ale dla dobra Maluszka, a nie dla MYLNEJ na dodatek wygody mamy :( I nie wyobrażam sobie, że któraś przyszła mama świadomie godziłaby się na cięcie, gdyby wiedziała, że jest tak, jak mówisz - że nie jesteś nawet w stanie sama podnieść swojego nowonarodzonego Cudu..

2016-11-08 10:28

Ja mam wiele znajomych , które świadomie decydowały się na cc, bo będzie mniej boleć:( I może nie przeżyły porodu, bóli porodowych, ale dochodziły do siebie dłużej niż kobiety po sn. Więc też nie rozumiem świadomego decydowania się na cc. Też boję się kolejnego porodu, szczególnie że pierwszy trochę trwał( 19h) ale sama świadomie nie poprosiłabym lekarza o cc. Chyba że będę miała przeciwskazania do sn, no to wtedy wiadomo, że trzeba będzie pogodzić się z cc.

2016-11-08 10:18

Katarzyna.Twardowska ja też bardzo chciałabym rodzić naturalnie i boję się czy dam radę i czy wszystko pójdzie dobrze. Przeraża mnie trochę cc ale jeśli nie będzie innego wyjścia to zawsze dziecko jest dla mnie najważniejsze.

2016-11-08 10:08

Tako prof naturalny boli i co z tego, ja juz tego boli nawet nie pamietam. Mimo tego ze mój poród i tak sie zakończył cięciem to minęło sporo godzin i kosztowało mnie to trochę bólu. Ale tak jak mowie, o tym szybko sie zapomina. Dłużej zostaje w pamięci ból po porodzie przez cięcie, kilka tygodni po wyjściu ze szpitala nie można zapomnieć, bo cały czas boli. Ja kiedy usłyszałam decyzje o cesarce czułam w pewien sposób ulgę, ze w końcu padła decyzja bo bałam sie o malucha, ze to tak długo trwa zeby mu nic nie było, ale dziewczyny płakałam... wiedziałam Co ma ze sobą cięcie i bardzo chciałam urodzić naturalnie. Niestety nie udało sie, ale najważniejsze ze mam zdrowe dziecko i dla niego jestem w stanie poświecić wszystko ! Dziewczyny, chcecie cesarkę na życzenie bo SN boli ... nie ma nic gorszego niz to ze rodzisz maluszka i musisz prosić zeby ktoś ci podał dziecko bo nie jesteś w stanie zrobić tego Sama, po kilku dniach mozesz juz sama wyciągnąć z łóżeczka ale z wielkim bólem, bliza długo sie goi i długo daje o sobie znać... nie rozumiem jak można sobie samemu życzyć cięcia, nie rozumiem. Bóle porodowe Bolą wiadomo, ale wierzcie mi na słowo Ze można to wytrzymać przez pare godzin i szybko o tym bólu zapomnieć. Po cięciu tak szybko sie nie zapomni

2016-11-07 18:00

Silver miałam chwilowy problem albo lekarz jest nadopiekuńczy ;) W pewnym momencie podobno troche się skróciła ale teraz się chyba trzyma. Termin z 1 usg mam na 21 grudnia a z om 17. Ale mała obróciła się w 26 tc i czuję że coraz bardziej napiera więc może uda się przed świętami urodzić.

2016-11-07 17:29

Seamstress tak niedługo mam termin dokładnie 26 listopada i jak dobrze pamiętam ty też masz problem ze skracającą się szyjką tak? Bo jeszcze niedawno dyskutowałyśmy na innym wątku czy takie jak my dotrwają do wyznaczonego terminu:) Michasia dobrze jest właśnie pójść do takiej szkoły rodzenia, ja chodziłam na szkolenie dla kobiet w ciąży z różnicą taką, że nie było tam zajęć praktycznych tylko sama teoria. Szkolenie bardzo mi uświadomiło jak wygląda rzeczywistość, czym się różni cc od sn i co jest lepsze dla dziecka. Tak jak dałaś do zrozumienia- kobieta planując ciąże powinna być świadoma wszystkiego co jest związane z ciążą, porodem i macierzyństwem. A nie wiedząc jakie mają znaczenie ważne aspekty dotyczące np porodu mogą mieć różne konsekwencje. Szkoda, że często ten wybór ( poród cc) tak na prawdę nie jest świadomy. Dziś rozmawiałam z sąsiadką i rodziła drugi raz siłami natury, mówiła że gdyby miała wybierać to wolałaby cesarkę, ale tak na prawdę nie wie że po niej wcale nie musi być lepiej. Jednak wybór należałby do niej.

2016-11-07 16:13

Michalina otóż to. W życiu wyznaję zasadę "przezorny zawsze ubezpieczony". A czy mi się ta wiedza przyda czas pokaże :) Psychicznie to już czuję komfort.

2016-11-07 15:15

Seamstress, w takim razie powinna mieć pretensje do siebie, zresztą, mogła nie skakać; byłoby jej trudniej, ale nie czułaby się do niczego zmuszana. Podejście jest naprawdę znacząco róźne; ja wiem, jak ja się zachowuję, gdy jestem zdezorientowana i nie wiem, co ma się za chwilę wydarzyć. Jestem cała napięta, spanikowana - a chyba nie trzeba dodawać, że ani jedno ani drugie nie pomaga w szczęśliwym rozwiązaniu?! Dlatego cieszę się, źe byłam na szkole rodzenia, i mimo, że wszystko to już wiedziałam wcześniej (bo lubię wiedzieć i dużo czytałam na tematy macierzyńsko-okołoporodowe) to jednak ta wiedza jakoś się ułożyła, uporządkowała, utrwaliła; i na sali porodowej czułam się komfortowo. Oczywiście psychicznie :D