Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2299 Wątki)

Cesarskie cięcie - prawdy i mity

Data utworzenia : 2013-06-22 16:47 | Ostatni komentarz 2019-08-19 11:19

Redakcja LOVI

48169 Odsłony
839 Komentarze

Przygotowujesz się do porodu? Zamierzasz rodzić naturalnie, ale z doświadczenia innych kobiet wiesz, że nie zawsze jest to możliwe? A może ze względu na wskazania położnicze lub pozapołożnicze masz już zaplanowany termin rozwiązania ciąży przez cesarskie cięcie? Bez względu na to jaki rodzaj porodu planujesz, dowiedz się więcej na temat cesarskiego cięcia.

2016-11-25 13:05

MAM na pewno wszystko będzie dobrze. Pamiętaj aby w najbliższych dniach po porodzie dużo odpoczywać, racjonalnie jeść i pić dużo wody. Nie dzwigaj też nie więcej niż dziecko waży. Ja tylko z rana i karmieniem miałam problem na początku. Pamiętam dla mnie pierwszy dzień po porodzie był najgorszy. Ta kroplowka, cewnik, nie mogłam się przekręcić z boku na bok i czułam bolące podbrzusze i ciagniecie które do tej pory mi doskwiera. Wszytko z czasem przejdzie, na pewno nie można cały czas leżeć ani być cały dzień na nogach. W niedzielę pierwszego dnia po powrocie do domu wzięłam się za sprzątanie, cały dzień na nogach i to był błąd bo w poniedziałek tak mi spuchly nogi, że kostek nie widzialamr. Trochę odpoczynku i po problemie, ale nie warto było.

2016-11-25 12:58

Ja to pamiętam że okropnie się bałam że zacznie się wcześniej normalny poród tzn sn tyle że ja nie chciałam tak rodzic więc umierająm ze strachu

2016-11-25 12:50

Ja mam zaplanowane cc 1.12 zdam relację również, oby optymistycznie :)

2016-11-25 12:03

To Justyna jestem dwie. Ja też nie miałam problemów z chodzeniem wyprostowana. I nawet jak byłam wyprostowana mniej mnie ciągła rana niż wtedy kiedy się zgarbiłam.

2016-11-25 11:58

Ja mam właśnie wyznaczony termin cc na 16 grudnia, po na pewno opiszę jak ja to przechodziłam. A cesarskie mam planowane z powodu rozejscia spojenia łonowego, problemów z kręgosłupem i na dodatek mała jest źle ułożona.

2016-11-25 11:30

Ważne, żeby przy pionizacji się wyprostować, no i dużo chodzić, żeby nie było zrostów.

2016-11-25 10:51

Kurcze a ja w ogóle nie chodziłam zgarbiona a dużo osób o tym mówi. Miałam problem z wstaniem z pozycji leżącej ale żeby prosto chodzić w ogóle. A co do blizny to ja zainwestowałam i używałam plastrów sylikonowych i blizny prawie nie wydać delikatna krótka bledsza kreseczka dosłownie jak nitka

2016-11-25 10:37

Dziewczyny przepraszam za opóźnienie, ale już odpisuje. Lekarz oglądał, ze zdrowotnego punktu widzenia wszystko z nią w porządku. Natomiast z wyglądu no cóż, jest szeroka i czerwona i krzywa. wygląda tak jakby lekarz raz naciął, a potem poprawiał tuż obok, nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam, a blizna ma już rok. Kasia, to ja niestety przez pierwsze dni to zgarbiona taka jak nie wiem, no za nic nie mogłam się zbić w sobie i wyprostować. Też miałam szpitalna koszulę, ale nawet nie za bardzo pamiętam jak ona wyglądała, bo założyli mi ją tuż przed cięciem, a po pionizacji założyłam swoją. Co do godzin to cięcie tuż przed 23, a o 8 rano już pionizacja.