Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Cesarskie cięcie czy poród siłami natury?🤔

Data utworzenia : 2022-05-08 17:24 | Ostatni komentarz 2022-08-24 22:06

Konto usunięte

11594 Odsłony
119 Komentarze

Cześć! Jestem mamą po dwóch porodach naturalnych i po jednej cesarce. 

Zdecydowanie jak dla mnie poród siłami natury jest dużo lepszy ☺️

Bardzo szybko dochodziłam do siebie po porodach naturalnych ❤️

Cesarskie cięcie dla mnie było katorgą, nie mogłam normalnie się ruszać, wszystko bolało, potrzebowałam dobrych dwóch miesięcy by dojść do sprawności całkowitej ... 

A wy mamy, który poród wspominacie lepiej ☺️

Konto usunięte

2022-07-23 16:06

nie słyszałam o takich akcjach z laktatorem i wywoływaniem porodu :O

2022-07-23 13:52

Natalaeczka no to faktycznie ryzykowałaś trochę ale nie dziwie się że chciałaś spróbować naturalnie :) tez nie myslalam ze można laktatorem wywołać porod :o

2022-07-23 13:40

Nataleczka no trochę podjęłaś spore ryzyko,ale wiedziałaś jak to się może skończyć . Ze mną dziewczyna była na sali co po jednej CC leżąc na patologii zaczęła krwawić bo macica jej pękła. Nawet po jednej CC tak się może wydarzyć 

2022-07-23 11:11

Nataleczka, czyli wywołałaś sobie na własną rękę bez kontroli lekarskiej poród naturalny, mimo że lekarze cię ostrzegali czym to grozi po 2 cc? I nie żałujesz? Przecież macica ci pękła, mogłaś umrzeć razem z dzieckiem :O

2022-07-23 10:55

Nataleczka nie wiedziałam że laktatorem można przyspieszyć poród. A jak to zrobiłaś? Normalnie przystawiłaś do piersi i uruchomiłaś? Długo po tym zaczął ci się poród?

2022-07-22 23:56

Ja po dwóch Cesarka ch uparłam się na poród naturalny, mimo że każdy dawał mi do podpisywania klauzulę odpowiedzialności, wiedziałam że jeśli teraz nie spróbuje to już nigdy nie będę miała szansy urodzić naturalnie. Oczywiście nie było tutaj mowy o żadnym wywoływaniu, więc próbowałam na wszystkie Domowe sposoby, i tak dzięki Laktator owi o dwunastej odeszły mi wody i zaczął się poród, skurcze były coraz mocniejsze, Pamiętam że już o szesnastej umierałam z bólu ale cały czas byłam silna bo miałam nadzieje że tym razem się uda. Niestety polu to nie postępował więc o dwudziestej drugiej urodziła się moja córeczka przez cesarskie cięcia. Uważam że bardzo długo walczyłam, i decyzja podjęta w idealnym momencie bo macica już pękła, jeszcze nie jakoś znacznie, dlatego że nie spowodowała, Dużego krwotoku, ale jednak teoria lekarze się sprawdziła że po dwóch Cesarka ch blizna już nie jest tak silna. Mimo wszystko nie żałuję że próbowałam dlatego że tak naprawdę to intuicja podpowiadała mi żeby już nie walczyć i po prostu iść tatą cesarkę.

2022-07-22 22:09

Jestem mamą 4 dzieci i wszystkie porody były naturalne i mega ciężkie. Właśnie przy ostatniej ciąży (biorąc pod uwagę poprzednie porody), modliłam się o cesarkę. Nie było na to wskazań i poród przebieg sn i to jeszcze w czasach COVIDu…… Jak się okazało ten poród był i najszybszy i najłatwiejszy. 

2022-07-22 21:01

To ja miałam papiery na CC 

Zaczęłam rodzic naturalnie koło 6 wszystko się zaczęło, o 10:30 byłam w szpitalu, wsyzstko tak długo trwało że mała miała już deceleracje i po 13 przyszła na świat