Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2325 Wątki)

Bliźniaki w rodzinie

Data utworzenia : 2015-06-15 15:53 | Ostatni komentarz 2016-04-17 00:08

beti2270

6660 Odsłony
104 Komentarze

Powiedzcie czy w Waszych rodzinach były, albo będą bliźniaki? U mnie w rodzinie były - mój dziadek ze strony taty miał brata bliźniaka, a mój mąż miał siostry bliźniaczki. teraz ja sama jestem w ciąży z bliźniaczkami, a mam już dwóch synów... Jak myślicie czy to kwestia genów, czy może czynników zewnętrznych? Ja zaszłam w ciążę chodząc na zajęcia fitness i to było po pierwszych zajęciach, kiedy przez kilka dni ledwo chodziłam. Na wizycie lekarz znalazł trzy pęcherzyki, ale "żywe" były dwa, a potem ten pęcherzyk się wchłonął.

2016-04-15 19:15

Ja donosiłam bliźniaki do 38 tygodnia i udało mi się urodzić naturalnie. I ogólnie dobrze czułam się w ciąży, oprócz strasznej zgagi i pod koniec ciąży często do łazienki biegałam. Tylko na początku ciąży musiałam się oszczędzać bo był krwiak. Pewnie od dźwigania w pracy.

2016-04-14 22:45

Ciąża bliźniacza faktycznie zdarza się dość często faktycznie. I tak na prawdę ważna jest organizacja wg mnie. Jeśli kobieta dowiaduje się o tym, że spodziewa się bliźniaków jest to dla większości z kobiet szok bo podwójne szczęście ale i podwójne obowiązki. :) Dobrze, że szok mija po chwili i jest już wtedy samo szczęście. Jednak przy dobrej organizacji tak jak to napisała Beti wszystko da się pogodzić i przy wsparciu najbliższych nie ma rzeczy niemożliwych i da się wszystko zorganizować :)

2016-04-14 19:03

Teraz pojawia się bardzo dużo tych ciąż bliźniaczych.Moja znajoma urodziła w 37 tyg. chłopca i dziewczynkę.A w domu jest już 7 letnia córeczka.Nie wiem jak ona daje radę ,ale jest tak silną kobietą,że ogarnia to wszystko.Na początku ciąży pocieszałam ją,że nie każda kobieta dała by radę i że to akurat ją spotkało to nie przypadek-tak miało być. Natomiast ja sama poroniłam ciąże bliźniaczą w 10 tygodniu ciąży.Gdy się okazało,że będą bliźniaki to można powiedzieć ,że się po prostu załamałam.No i pewnie dlatego stało się tak jak się stało!

2016-04-14 17:44

Ciąża bliźniacza to wielkie obciążenie dla organizmu, Dodatkowo fakt, że jest to kolejna a nie pierwsza ciąża dodaje jej ryzyka nie donoszenia, ponieważ mięśnie są już osłabione po poprzednich ciążach (u mnie dwóch). Jedynie dobra organizacja i pomoc rodziny pomogły mi donosić dziewczynki aż do 36 tyg (gdzie już w 29 szyjka zaczęła się skracać i było zagrożenie przedwczesnym porodem). Dzięki mężowi i rodzicom, a także kuzynom i kuzynkom ja mogłam spokojnie odpoczywać, a synowie byli pod opieką bliskich. Starszy to już można rzecz odchowany, ale młodszy miał roczek gdy zaszłam w ciążę, więc wyzwanie byłoo

2016-03-06 11:52

Jeżeli w rodzinie są bliźniaki to większe prawdopodobieństwo, że będą i u Ciebie. Ponoć zdarzają się co dwa pokolenia.

2016-02-05 12:56

Ja też podziwiam, ale wiem, że jak ktoś już jest w ciąży z bliźniakami to potrafi sobie tak zorganizować życie, że daje radę chociaż na pewno nie jest łatwo. Jednak kobiety są tak stworzone, że potrafią zorganizować się w każdej sytuacji :)

2016-02-04 19:21

Podziwiam Was dziewczyny, z całego serca. Ja sobie nie wyobrażam, że mam bliźniaki albo jeszcze więcej dzieci... Mam problem żeby ogarnąć jedno dziecko a co dopiero kilkoro... Na początku ciąży z badań krwi wynikało, że będę mieć duże dziecko albo bliźniaki. Nie ukrywam, że byłam tym przerażona.

2016-02-04 18:38

Kasia.S. z punktu widzenia porodów to ciąża bliźniacza może być niebezpieczna dla osób, które już np miały cesarki i z jednej strony może i chciałabym mieć - może inaczej chciałam kiedyś, teraz troche mniej - oczywiście jakby się trafiło to ok,ale na pewno bym była przerażona, czy przez cesarkę nic mi się nie stanie i czy donosiłabym dwójkę dzieci.