Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2298 Wątki)

Badania po porodzie dla mamy

Data utworzenia : 2018-01-03 22:12 | Ostatni komentarz 2024-10-16 06:17

Redakcja LOVI

6882 Odsłony
259 Komentarze

Po porodzie należy wykonać szereg badań, aby sprawdzić, czy organizm młodej mamy wraca do normy. Sprawdź co i kiedy powinnaś skontrolować po urodzeniu dziecka.

2018-06-22 21:22

Eveline z każdym dniem będzie lepiej. Ja byłam bardzo rozczarowana przy drugim dziecku że karmienie znów boli miałam 7 miesięcy przerwy i myślałam że brodawki super przygotowane a tu zabawa od początku.

2018-06-22 13:32

Mam nadzieję, że nam będzie dane tak długo się karmić piersią. Póki co bywa ciężko... ale jestem dobrej myśli. Chcę walczyć

2018-06-22 12:28

To działa w dwie strony. Ciężko o dobrego pracownika i ciężko o dobrego pracodawcę.

2018-06-22 06:52

Ja akurat zaświadczenia nie musiałam dawać, choć byłam przygotowana i takowe miałam. Agn, na pewno :) o dobrego pracownika teraz bardzo trudno.

2018-06-22 00:38

Moja kuzynka musiała pokazać pracodawcy zaświadczenie, że karmi piersią by wychodziła godzinę wcześniej do domu. Jak skończyła przygodę z karmieniem piersią też takie zaświadczenie musiała zanieść pracodawcy.

2018-06-21 22:33

Magros miałam na myśli że można rozbić po pol godziny albo ciągiem godzinę. Ale tak to prawda. Pracodawca może nie wyrazić zgody na szybsze kończenie pracy. Ale nie może zabronić wyjść np dwa razy po pol godziny (chociaż to mało opłacalne biorąc pod uwagę ze trzeba dojechać do dziecka)

2018-06-21 22:30

Pcheła, podobno pracodawca nie może żądać żadnego zaświadczenia dotyczącego karmienia. Myśle, ze ta godzina dziennie może jednak robić trochę różnice :)

2018-06-21 21:47

Niestety to zależy od pracodawcy że wypuści o godzinę wcześniej, jak będzie chciał zrobić na złość to siemię nie zgodzi Agn to tak ja, też od razu po liceum zaczęłam pracować, studiować zaocznie, i potem praca i praca w sumie tak do porodu;-) w pierwszej ciąży to pracowałam prawie do 8 miesiąca, nie chciało mi się w domu siedzieć ;-) i potem też zdecydowaliśmy że najlepiej od razu drugie dziecko a teraz trzecie. Ja pracowałam trochę z dziećmi, tzn w żłobku, przedszkolu, klubie malucha, udawało mi się znaleźć pracę z dzieckiem, nie na cały etat ale na pół albo byłam na telefon ;-) ale mi to pasowało, musiałsm tylko zrobić kilka szkoleń i studia podyplomowe, ale lubię się uczyć więc chętnie poszłam.