Aktywność fizyczna w czasie ciąży

Całą ciążę, kiedy tylko mi się nie chciało spać. Spacery (nie tylko po płaskim), lekki trekking na urlopie, pływanie w basenie/jeziorze, joga, taniec, ćwiczenia od fizjoterapeuty. Dzięki aktywności ciało jest mniej napięte i bardziej rozluźnione, przez co dolegliwości bólowe są mniejsze. Jest lepszy przepływ limfy, więc też mniejsze obrzęki. Do tego maluszek jest lepiej natleniony, bo krew szybciej krąży. Jestem w 8. miesiącu i właśnie dostałam nowy zestaw ćwiczeń od fizjoterapeutki, który mam wykonywać CODZIENNIE wieczorem. Zdecydowanie aktywność w ciąży przyspiesza poród. Warto, aby ciało było do tego przygotowane, elastyczne i wzmocnione, a nie zesztywniałe, zastane i obolałe. 

Mamina bardzo mi przykro, że musisz się oszczędzac, to na pewno jest bardzo uciążliwe. tym bardziej jak się jest aktywnym. 

Narazie dalej jestem w ciąży i musialam zaprzestać wszystkiego  w sumie nawet spacerów żeby dotrwać do terminu planowanej cesarki. Jedynym spacerem jest odprowadzanie syna do przedszkolani przyprowadzanie więc i tak te 8tys kroków robię. Reszta to leżenie bo nie chce urodzić wczesniaka

Ćwiczyłam prawie całą ciążę. Najwięcej w drugim trymestrze. Ciężko było się zmobilizować do ćwiczeń, ale dla mnie to było wskazane ze względu na cukrzycę ciążową. Poza tym jak odpuszczałam ćwiczenia na kilka dni to zaczynały boleć mnie plecy. Oprócz tego sporo też spacerowałam. Pod koniec ciąży robiłam już mniej treningów fitness dla ciężarnych a bardziej się skupiłam na rozciąganiu i właśnie spacerach. I myślę, że to dużo mi dało, bo poród poszedł sprawnie. Po porodzie też szybko doszłam do siebie i mogłam sama się sobą zająć.

Mi aktywność fizyczna zawsze poprawia humor bez względu na to czy byłam w ciąży czy nie. W ciąży bardzo dużo spacerowałam i wykonywałam ćwiczenia przeznaczone dla ciężarnych. Mi ćwiczenia przede wszystkim poprawiły kondycję. A ona przy porodzie bardzo mi się przydała 

Justys021 To też bardzo aktywnie :) Dostrzegałaś zalety z tego płynące? Na przykład lepszy nastrój po spacerze?

JustynaJakubowska Zgadzamy się z Tobą!

Iwona Na pewno nie było to obojętne dla organizmu. Fajnie, że czułaś się zrelaksowana, to też ważne :)