Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

8 zalet porodu rodzinnego

Data utworzenia : 2015-04-02 08:45 | Ostatni komentarz 2017-03-10 08:56

Redakcja LOVI

10703 Odsłony
116 Komentarze

Zastanawiasz się nad porodem w towarzystwie bliskiej osoby? Nie chcesz być w tych pięknych ale przecież i trudnych chwilach sama? Być może masz jednak wątpliwości, czy to dobry pomysł. Przeczytaj nasz artykuł, pomożemy Ci podjąć decyzję.

2015-04-27 15:25

Niektóre kobiety decydują się na obecność położnej swojej jako osoby towarzyszacej lub douli. Co o tym myślicie? Ja bym nie chciała ,albo mąż albo nikt inny

2015-04-27 12:55

Ja myślę, że mąż to dobry wybór na wspólny poród - oczywiście tylko i wyłącznie wtedy, gdy on sam również tego chce. Co do innych osób to już niebardzo - poród to bardzo intymne przezycie i nie chcialabym się z nim dzielić np. z koleżanką. Uważam też że mama nie jest dobrym wyborem na partnera do porodu - za duża więź emocjonalna i dla mamy byłoby to zbyt duże obciążenie psychiczne.

2015-04-22 23:24

Nienormtywna - Eeeee.... Nie ogarniam jej myślenia. Ja bym sama nigdy nie zaproponowała takich rzeczy, ani tym bardziej, bym się nigdy na to nie zgodziła. Przy narodzinach mojego dziecka powinien być tylko mój partner i/lub ewentualnie ktoś z najbliższej rodziny.

2015-04-22 22:31

Mnie się wydaje, że same powinnyśmy zdecydować, kto w tych ważnych chwilach będzie nas wspierał. Ja nie wyobrażam sobie nikogo innego oprócz męża. Mama dowie się po wszystkim, bo za bardzo , by przeżywała a ja bym się stresowała. Gdybym nie miała męża to przypuszczam, że mimo wszystko zastanowiłabym się nad obecnością jakiejś przyjaciółki czy zaufanej koleżanki. Sama byłam świadkiem narodzin córki koleżanki i było to cudowne przeżycie ... Zawsze raźniej jak ktoś bliski jest obok

2015-04-22 13:20

a ja miałam ostatnio strasznie dziwną sytuację - bo byłam w odwiedzinach u znajomych mojej mamy i był tam jeden z jej synów (10 lat ode mnie starszy) no i sobie gadaliśmy i nagle dziewczyna tego syna (widziałam ją może kilka razy w życiu) wyskoczyła do mnie z tekstem: - ej a mogłabym rodzić z Tobą???? Nie zrozumiałam totalnie o co jej chodzi więc pytam, ale jak to? na co ona: - no weź mnie ze sobą jak będziesz rodzić, jestem naprawdę w tym dobra .... Szybko ucięłam temat, bo wydał się niezręczny, ale do tej pory nie rozumiem o co kaman ... pomijając fakt, że ja tej kobiety nawet specjalnie nie znam - zaproponowałybyście swoim koleżankom/przyjaciółkom, że będziecie i chcecie być przy porodzie ich dzieci??

2015-04-22 11:19

No ja będę musiała liczyć na siebie i na opiekę medyczną, bo męża nie będzie a nikogo innego nie chcę mieć przy sobie. Damy radę :)

2015-04-22 10:58

Ja równiez chciałabym żeby był ze mną ktoś bliski najlepiej mąż ale nawet jak nie będzie w stanie to ufam położnym które beda ze mną

2015-04-22 10:14

Bardzo chciałam rodzić naturalnie i żeby przy porodzie był ze mną Mąż, jednak życie to zweryfikowało samo i miałam cc i niestety nie mógł ze mną być:( jednak polecam i uważam, że jest to niesamowicie ważne... wsparcie i poczucie, że ktoś złapie Cię za rękę czy poda wodę...