Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2188 Wątki)

Co myślicie o samotnych matkach,które chcą oddać własne dziecko?

Data utworzenia : 2015-12-10 18:42 | Ostatni komentarz 2016-11-03 14:45

adamos

8694 Odsłony
166 Komentarze

Postanowiłam rozpocząć ów wątek, bo dawno temu sama byłam w podobnej sytuacji. Byłam młoda, zakochana pierwsza miłość i gorzkie rozstanie. Byłam w ciąży zupełnie na nią nieprzygotowana. Miałam myśli, aby oddać maluch, bałam się. Na szczęście gdy urodziłam pokochałam swojego synka, choć na początku nie było mi łatwo.Co sądzicie o osobie, która niejednokrotnie się pogubiła została oszukana przez los, przez miłość i została sama w ciąży? Ja nie osądzam, jeśli nie czuje się na siłach aby wychować lepiej niech odda maleństwo niż ma usunąć. Są różne sytuacje w życiu.

2015-12-10 21:14

Ja uważam, że jeśli kobieta nie ma warunków do tego, nie ma gdzie mieszkać, nie ma pracy, rodziny, która mogłaby pomóc, a ojciec dziecka odwrócił się od kobiety, to lepiej dla dziecka żeby miało gdzie mieszkać, co jeść, w co się ubrać i mogło się kształcić. Ja dla swojego dziecka chciałabym jak najlepiej niż np biedować i martwić się o każdy dzień. Sama mam 16 miesięcznego szkraba, mieszkamy z moją rodziną(rodzicami, babcią, dwójką moich braci, 3 brat ma własną rodzinę i nie mieszka w domu rodzinnym), w dodatku ja nie pracuję, pracuje tylko mój mąż, ale dajemy radę, wiadomo wydatki na dziecko to spore koszta i nie ma się co oszukiwać, że takowych nie ma. Ale na stan majątkowy nie narzekamy, a potrafimy jeszcze zaoszczędzić :)

2015-12-10 20:59

Ja zupełnie nie rozumiem matek które zamiast oddać swoje dzieci to pozbywają się ich w brutalny sposób jak nie raz słychać było w tv ze pozuconego noworodka znaleziono w śmietniku. Zupełnie nie rozumiem takich osób przecież są te okna życia gdzie można dzieciatko oddac

2015-12-10 20:54

W takim przypadku mozna oddac dziecko,aby znalazlo kochającą rodzinę. Czasami biologiczni rodzice nie sa w stanie dac tego dziecku.

2015-12-10 19:43

Czasami los pisze różne scenariusze. Uważam, że lepiej oddać swoje dziecko po porodzie niż zamiast tego dokonać aborcji. Nie rozumiem jednak 'matek", które oddają swoje dziecko bo całe życie wolą pić, hulać, bawić się. Rozumiem jednak mamy, które mają trudną sytuację życiową, nie mają w nikim oparcia i czasami oddanie dziecka jest jedynym rozsądnym rozwiązaniem. Trudno mi się postawić w sytuacji samotnych matek, bo mam szczęśliwą, kochającą się rodzinę. Współczuję kobietom, które muszą zmagać się z podjęciem tak trudnej decyzji.

2015-12-10 19:14

Zależy to od sytuacji... nie potępiam i nie popieram jestem 50 na 50 trudno się wypowiadać kiedy się jest matką. Nie znam i nie znałam kobiet dodających dziecko. Choć nie wyobrażam sobie nosić dziecko pod swoim serduchem przez 9mies. I potem je oddać. Smutne

2015-12-10 18:57

Nie potempiam takich kobiet rozne sa sytuacje w zyciu ale gdy slyszy sie o noworodkach zostawionych na smietniku czy w innych miejscach jest to strasznie smutne. Sa okna zycia w ktorym mozna bezpiecznie zostawic dziecko.